Zwolenniczka antyszczepionkowców nie spodziewała się takiej reakcji na zdjęcie we "wspaniałej" koszulce

#1.

Szatan też nie.

#2.

Uwaga, spoiler... śmiertelność noworodków wynosiła blisko 50%, a spodziewana długość życia 30-40 lat.

#3.

Uwaga, spoiler... Jezus nie nosił koszulek i i nie miał kiepsko rozjaśnionych włosów.

#4.

Zmarł mając 33 lata.

#5.

Dlaczego syn Boga miałby się szczepić? Jeśli mógłby zachorować, to słaby byłby z niego Bóg...

#6.

I dlatego zaraził się czymś, co spowodowało u niego halucynacje i wydawało mu się, że jest synem Boga.

#8.

Większość fikcyjnych postaci nie jest szczepiona.

#9.

Twierdzisz, że masz boski układ odpornościowy? Odważnie.

#10.

Uwaga, spoiler: kiedy on żył, NIE BYŁO szczepionek. Niezła próba.

#11.

Ona się nie myli, tylko kiedy dzieci umierają na choroby, których dało się uniknąć, to nie wracają na Wielkanoc.

#12.

50% ludzi umierało przed osiągnięciem 5 roku życia. Ale co tam.

#13.

Jeśli jesteś synem Boga, to potrzebujesz szczepionek?

#14.

Rzeczy, których Jezus również nie robił: jazda samochodem, wydawanie kasy w Starbucksie, kupowanie koszulek, noszenie spodni (prawdopodobnie), noszenie stanika, polowanie na czarownice, głosowanie na republikanów, domaganie się zapłaty, oglądanie TV, menstruacja, umieranie jak zwykły człowiek, golenie się, noszenie crocksów, używanie iTunes.

#15.

Jeśli w dyskusji o szczepieniach wyciągasz kartę z Jezusem, to już przegrałaś.

#16.

W czasach Jezusa średnia spodziewana długość życia wynosiła 26 lat. Jezus był "Bogiem", a i tak zginął w wieku 33 lat. Trochę słaby ten argument.

#17.

Jezus zmarł znacznie dawniej niż 70 lat temu i nigdy nie odnaleziono ciała. Twoje twierdzenie jest trudne do potwierdzenia.

#18.

Nie dał rady wytworzyć sobie naturalnej odporności na ukrzyżowanie, co nie?

#19.

Jezus nie miał też aparatu, żeby robić sobie zdjęcia i nie miał komputera, żeby wrzucać nieistniejące zdjęcia. A ty to jednak robisz.

#20.

Uwaga, spoiler: Jezus także leczył epilepsję i trąd dotykiem dłoni (według twoich wierzeń). Jeśli nie posiadasz tych umiejętności, posłuchaj swojego cholernego lekarza.

#21.

Zamiast nazywać go Jezusem, chciałbym żebyśmy zaczęli mówić o nim "mój wymyślony przyjaciel". Mój wymyślony przyjaciel nie był zaszczepiony brzmi lepiej.