W momencie ich robienia wydawały się ciekawe i inne, a dziś z perspektywy czasu okazuje się, że lepiej, jakby pozostały w rzadko otwieranym albumie rodzinnym. Gdzieś na dnie szuflady.
#1.
Tak niewiele trzeba, żeby ułatwić sobie życie w mieście, wystarczy trochę wyobraźni i chęci. 
#1. Sygnalizacja świetlna w chodniku, z myślą o ludziach wpatrzonych w telefony
Czasy, w których Wietnam kojarzył się tylko z wojną mamy już dawno za sobą. Dziś tłumy turystów walą do tego kraju drzwiami i oknami i nie ma się co dziwić - widoki, jakie można tam zastać są niczym z bajki, a do ich podziwiania Wietnamczycy otworzyli niedawno wyjątkowy most.
Wietnamskie wzgórza Bà Nà, które co roku przyciągają ponad 2,7 mln turystów, kryją wiele ciekawych atrakcji. Wśród nich znajdują się chociażby najdłuższa kolejka linowa na świecie (5801 metrów długości), replika średniowiecznej francuskiej wioski i zamku czy bajeczne ogrody Thien Thai. Jednak w całym tym bogactwie turystycznych rarytasów jeden wyróżnia się szczególnie - most Cau Vang (po wietnamsku Złoty Most) otwarty w czerwcu 2018 roku.
Zaprojektowany tak, aby miało się wrażenie stąpania po wielkiej, połyskującej linie, rozciąga się na długości 150 metrów i znajduje się na wysokości ok. 1400 m n.p.m., zapewniając fantastyczny widok na całą okolicę. Unikatowe są dla niego podpory w postaci dwóch ogromnych dłoni stylizowanych tak, aby wyglądały niczym wycięte z kamienia. Pokryte mchem mają sprawiać wrażenie, jakby były tam od wieków.
Architekt stojący za tym dziełem, Vu Viet Anh, przyznał, że sam jest zdziwiony wielkim zainteresowaniem wokół mostu i planuje już kolejny, który ma przypominać srebrny pukiel boskich włosów.
FILM
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą