Te zdjęcia zna chyba każdy, ale zwykle nie interesuje nas kto stał po drugiej stronie obiektywu. Tim Mantoani postanowił to zmienić, tworząc cykl "Za zdjęciami". Pracę nad nim rozpoczął w 2006 roku i wykorzystując pożyczony aparat Polaroid 20x24 (aparat robi zdjęcia 50 x 60 cm i waży ponad 100 kg) zrobił portrety Jima Marshalla i Michaela Zagarisa. Do dziś w tej galerii znalazło się ponad 150 fotografów.
#1. Nick Ut: 8 czerwca 1972, wioska Trang Bang, 9-letnia dziewczynka z Południowego Wietnamu poparzona po nalocie przy użyciu napalmu
#2. Carl Fischer: 1967, Nowy Jork, Mohamed Ali
#3. Neil Leifer: 25 maja 1965, Lewiston, mecz bokserski Ali vs. Liston
#4. Thomas Mangelsen: lipiec 1988, Park Narodowy Brooks Falls Katmai, Alaska, niedźwiedź brunatny
#5. Elliott Erwitt: 1974, Central Park, Nowy Jork, zdjęcie zrobione przed domem fotografa
#6. Bob Gruen: John Lennon zaprosił mnie do swojego apartamentu w Nowym Jorku, abym zrobił zdjęcia na okładkę nowego albumu "Walls + Bridges". Po skończonej sesji zacząłem robić zdjęcia prywatne, które miały być wykorzystane w promocji i prasie. W pewnym momencie zapytałem Johna, czy ma jeszcze koszulkę z "Nowym Jorkiem", którą kiedyś mu dałem, tak powstało to zdjęcie
#7. Vincent Laforet: "Ja i mój człowiek", Central Park, Nowy Jork
#8. Lori Grinker: Mike Tyson w wieku 14 lat, w 1980 roku. Lori jako studentka robiła cykl zdjęć o młodych bokserach, legendarny promotor Cus D’Amato powiedział jej, że Mike będzie kiedyś mistrzem wagi ciężkiej
#9. May Pang: lato 1974, cieśnina Long Island, Nowy Jork, John Lennon z synem Julianem
#10. Herman Leonard: 1948, Royal Roost w Nowym Jorku
#11. David Doubilet: "Krąg barakud", Papua Nowa Gwinea
#12. Steve McCurry: Peszawar, Pakistan, 1984, 17-letnia Sharbat Gula
#13. Douglas Kirkland: Marilyn Monroe
#14. Jeff Widener: Pekin 1989
#15. Marry Elen Mark: Ahmedabad, Indie, 1990, cyrkowy treser Ram Prakash Singh i jego słoń Shyama. Kilka miesięcy po zrobieniu tego zdjęcia słoń zdechł, prawdopodobnie otruty
#16. Harry Benson: 1964, Nowy Jork. Manager Beatlesów Brian Epstein właśnie im powiedział, że są numerem jeden w USA
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą