Rosyjskie śmigłowce już dawno przestały być synonimem topornego, trzymającego się "na słowo honoru" sprzętu. Nowoczesna technologia dotarła nawet na wschód i fabryka śmigłowców Mi-171 i Mi-8AMT w Uljanowsku otworzyła nowoczesne centrum szkoleniowe dla pilotów, którego głównym narzędziem są zaawansowane symulatory lotu.
#1.
#2. W ośrodku treningowym znajdują się sale wykładowe, gdzie piloci poznają możliwości pilotażu maszyn od strony teoretycznej, a mechanicy i obsługa naziemna przyswajają wiedzę potrzebną im do utrzymania śmigłowców w doskonałym stanie
#3. Zajęcia prowadzą piloci z wylatanymi tysiącami godzin i mechanicy z równie wielkim doświadczeniem. Załogi klientów podpisujących kontrakty zobowiązane są do odbycia kursów przed odbiorem maszyn
#4. W symulatorach wykorzystano wiele części prawdziwych śmigłowców, w tym całą kabinę pilotów
#5. Wykorzystanie prawdziwej awioniki pozwala nie tylko na treningowe loty, ale również przećwiczenie wszelkich sytuacji awaryjnych
#6. Przed kabiną symulatora znajduje się panoramiczny ekran, zapewniający widoczność odpowiadającą warunkom rzeczywistym
#7. Obraz zapewnia zestaw projektorów wysokiej rozdzielczości, a pole widzenia obejmuje 240 st. w poziomie i 70 st. w pionie
#8. Stanowisko instruktora zapewnia pełny wgląd w sytuację w symulowanym świecie i umożliwia serwowanie dużej gamy "niespodzianek" ćwiczącym pilotom
#9. Na symulatorze ćwiczą nie tylko nowi piloci, ale również doskonalą się piloci z dużym stażem, podobno nawet załoga wożąca prezydenta Putina
#10. Witalij Hahanow, pilot, który ma na swoim koncie wylatanych 11 000 godzin, zaprezentował możliwości symulatora
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą