Słuchajcie, sposób w jaki uprawiacie seks jest całkiem inny niż sposób w jaki uprawiają go wasi znajomi. Lub nieznajomi. Założenie jest takie samo, uprawiając seks, chcemy osiągnąć orgazm. Ale czy tylko podczas seksu można się w nim zatracić? Przeczytaj w jaki sposób wielu (naprawdę wielu) ludzi osiąga orgazm. Bez seksu.
To akurat nie jest zaskoczeniem. Joga jest popularna tylko i wyłącznie z jednego powodu. Z powodu legginsów opinających ponętne kształty ćwiczących kobiet. Podczas medytowania w różnych, dziwnie wyglądających i nazywanych pozycjach, mnóstwo ćwiczących osób ma orgazm. Lub dwa.
Nazywa się to mądrze ASMR i wielu ludzi doświadcza orgazmów podczas wizyty u fryzjera. I nie tylko u fryzjera. Inne rzeczy, takie jak patrzenie, jak ktoś nakłada makijaż albo szuka wszy, również może spowodować intensywny orgazm u obserwującego.
Niesamowite orgazmy podczas ziewania przytrafiają się tylko ludziom, którzy zażywają pewne leki (na wszelki wypadek nie podam ich nazwy). Jak wszyscy doskonale wiemy, ziewanie jest zaraźliwe, ciekawe tylko czy orgazm podczas ziewania też jest zaraźliwy…
Nie ma to nic wspólnego z Quentinem Tarantino i jego fetyszem. Pewna kobieta z Holandii ma orgazm zawsze gdy chodzi na bosaka. Podobnie jak w pierwszym przypadku, zaczęło się to od operacji. Uszkodzony został nerw i mózg kobiety pomylił sobie stopę z waginą. Lekarze mówią, że ten problem jest często spotykany. Nie słyszymy o nim tylko dlatego, że ludzie cierpiący na tą przypadłość, wstydzą się o niej komukolwiek powiedzieć.
Naukowcy uprzejmie donoszą, że ok. 40% kobiet ćwiczących na siłowni doświadczyło orgazmu podczas treningu. Bez stymulacji, bez fantazjowania. Tak po prostu. Najlepsze jest to, że ci badacze nie maja bladego pojęcia dlaczego tak się dzieje. Ciało kobiety nie powinno tak reagować a jednak to robi. Kolejny raz nauka nie potrafi logicznie wyjaśnić kobiecych zachowań.
Ale nie tylko pomyśleć- chcę mieć orgazm. Istnieje technika relaksacyjna wymyślona i nauczana przez Barbarę Carellas. Na zajęciach Barbara nie tylko uczy jak osiągnąć orgazm podczas medytacji, ale promuje swoją technikę jako najbezpieczniejszy seks.
To chyba najstraszniejsza rzecz o której słyszałam. Naukowcy SERIO pracują na chipem, który wszczepiony w mózg, będzie symulował ośrodek odpowiadający za przeżywanie orgazmów. I nie tylko. Chip będzie również nagrywał nasze doświadczenia seksualne i odgrywał je w naszej głowie. Jeśli ktoś ich nie będzie miał, będzie mógł pobrać i zainstalować łóżkowe wyczyny innych ludzi.
Wydaje się, że poród to najmniej seksualne przeżycie ever. Jednakże 0,3% rodzących kobiet doświadcza orgazmu podczas wydawania na świat swojego potomstwa.
Pewna kobieta opowiedziała swojemu lekarzowi, że podczas mycia zębów doświadcza bardzo silnego orgazmu. Lekarz, z trudem powstrzymując się od śmiechu, próbował znaleźć wyjaśnienie tego fenomenu. Okazało się, że dwa lata wcześniej, po spartaczonej operacji, kobieta nie mogła osiągnąć orgazmu podczas seksu. Pojawił się on dopiero podczas mycia zębów.
Jeden orgazm dziennie? A co powiesz na dwieście? A może chcesz orgazm trwający 36 godzin bez przerwy? Nie? Ja też nie. Przypadłość ta dotyka kobiety. Są to mimowolne skurcze, mrowienie i pulsowanie narządów płciowych. Choroba ta potrafi zniszczyć całkowicie życie towarzyskie i zawodowe cierpiącym na nią kobietom.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą