W dodatku całkiem klimatycznego, a jego mieszkańcem nie jest żebrak, a człowiek z pasją i pomysłem na życie. Poznaj artystę Dana Price'a i jego chatkę, którą zamieszkuje od 20 lat.
Widzisz te malutkie drzwi? To wejście do środka
Przed wejściem znajdziemy wyłożony kamieniami przedsionek
Wejście do środka niejednemu sprawiło wiele trudności...
Poruszanie się w środku również nie należy do najłatwiejszych zadań, ale przynajmniej wszystko masz pod ręką
Każdy kawałek wolnej przestrzeni został odpowiednio wykorzystany - przy takich rozmiarach nie ma mowy o marnowaniu miejsca...
Mieszkanie tutaj jest pewną metodą na osiągnięcie jedności z naturą... Tak przynajmniej twierdzi Dan
Nie przeszkadza mu niewielka przestrzeń życiowa
Jest w sam raz do prowadzenia prostego życia
Nawet jeżeli zamieszkanie w takim miejscu wydaje ci się absurdem, musisz przyznać, że w sercu odrobinę zazdrościsz Danowi i jego pomysłowi na spokojne życie z dala od miejskiego zgiełku...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą