Szukaj Pokaż menu

Nie zapomnij przed zapiątkiem!

12 867  
4   16  
Dziś zaczyna się zapiątek (lub jak kto woli - weekend), nie zapomnij kupić odpowiedniego zapasu lodów! ;)

Desant czyli jak sobie radzić w sytuacjach ekstremalnych

17 655  
1   8  

Dedykowane przyszłym, przeszłym i obecnym spadochroniarzom ;)
Wejdź do Niebezpiecznej Galerii
- Coś mi się wydaje, że spadamy trochę inaczej - powiedział dowódca.
- Tak jest ! - rzucił szeregowy i spadał dalej głową w dół.
- Możecie mi szerzej odpowiadać - powiedział dowódca - Sytuacja jest wyjątkowa.
- Tak jest ! - rzucił szeregowy. - Możliwe, że zapomnieliśmy spadochronów.
Przez chwilę spadali okręcając się wzdłuż własnej osi.
- No własnie. Tak tez sobie pomyślałem - powiedział dowódca.
- To jak będziemy lądować ?
- W każdym razie szybko. Chodzi tylko o to, żeby się piasek do broni nie dostał.
- Możemy ją trzymać nad głową ?
- Nad głową, nie nad głową, ale trzeba uważać, żeby się lufą do ziemi nie wbiła.

Wieczór współczesnego muszkietera

15 057  
4   8  
Wejdź do Monster GaleriiOt, zwykły wieczór, pod zwykłym pubem ulubionym przez motocyklistów.

...pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy-pod-wpływem.
Krótko przed zamknięciem spostrzegł motocyklistę, który wytoczył się na 'mientkich' nogach z baru, przetoczył się po wszystkich motocyklach próbojąc dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazl swój. Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedzial przez kilka minut kołysząc się ze spuszczoną glową i zerkając spode łba jak by sie stąd wydostać. Wszyscy juz opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy telepiąc sią okrutnie o lusterka, odpalił motocykl i zaczął powoli jechać.
Policjanci tylko na to czekali - zgarnęli chłopa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik - 0.0.
Wk**wieni policjanci zaczęli dopytywać się - jak to mogło być, może się zaciął itepe.
Motocyklista na to spokojnie:
- "Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania uwagi"...


Źródło: pl.rec.motocykle
4
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Desant czyli jak sobie radzić w sytuacjach ekstremalnych
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Autentyki z życia wyznawców Joe Monstera IX
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Autentyki z życia wyznawców Joe Monstera VIII
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Autentyki pracujących wyznawców JM
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Najcieńsze książki świata IV
Przejdź do artykułu Autentyki z życia polskiego studenta III

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą