Prostytucja jest w Argentynie legalna, choć nieuregulowana prawnie i jak wszędzie na świecie niebezpieczna. Panie zajmujące się w tym kraju najstarszym zawodem świata założyły Stowarzyszenie Sekspracowników „Ammar”, które postanowiło zwrócić uwagę na problemy prostytutek poprzez ciekawą kampanię społeczną na ulicach Buenos Aires.
Wydawałoby się, że tych zdarzeń nic nie łączy - wydarzyły się w różnych krajach, w różnym towarzystwie, w różnych odstępach czasu. Łączy je tylko jedno - kolor włosów uczestniczek.
Jeśli sądziliście, że „Władca pierścieni” to barwna i pouczająca książka o heroicznej walce dobra ze złem, a „Folwark zwierzęcy” jest alegorią komunizmu przeniesioną w świat zwierząt, to macie rację. Jednak oko 6-latki, nieskalane dorosłością, patrzy na to zupełnie inaczej.
„Wielki Gatsby”
Myślę, że to książka o nawiedzonym lunaparku i magicznym magiku, który jest dobry i zły i chce pogonić stamtąd duchy. Myślę też, że pod koniec magik podpali lunapark, bo mieszkają w nim duchy.
„Folwark zwierzęcy”
Wygląda jak książka dla dzieci. Myślę, że jest o osiołku i śwince, które mieszkają w jednym gospodarstwie i się nie lubią. Książka jest chyba śmieszna i pewnie ma fajne zakończenie.
„Lot nad kukułczym gniazdem”
To chyba książka dla dzieci, bo jest kolorowa. Chyba jest o małym ptaszku, który leciał nad gniazdem kukułki, i dlatego się tak nazywa. Wygląda jak bardzo słodka książka dla dzieci.
„Moby Dick”
Słyszałam już o tej książce, ale nie mam pojęcia o czym może być. Myślę, że na okładce jest wieloryb – ale wywrócony na drugą stronę (fuu). Cała książka jest o wielorybie, który nazywa się Moby Dick.
„Buszujący w zbożu”
Tu chyba nie ma żadnej historii. Okładka jest dziwna. Nie można się niczego domyślić jak z pozostałymi okładkami.
„Mechaniczna pomarańcza”
To jest o człowieku, który jest robotem – bardzo kolorowym robotem. Całkiem fajny jak na robota.
„Wichrowe Wzgórza”
Wygląda dziwnie. To musi być książka o drzewie. Nie przeczytałabym książki o drzewie. W dodatku to drzewo wygląda na bardzo smutne, bo nie widać nigdzie jego przyjaciół.
„Nowy wspaniały świat”
To książka o przyszłości. Myślę, że w przyszłości będą roboty, bo tak jest w bajkach, więc w książce będzie tak samo.
„Rzeźnia numer pięć”
Ta jest o pustyni. O tajemnicy, którą skrywa pustynia. W sumie to myślę, że jest o maszynie do gry, którą zgubiono na pustyni.
„Władca much”
Chodzi o malutkie miasteczko pod ziemią, w który mieszka dużo ludzi. Chyba gdzieś w Afryce. To chyba książka dla dzieci! I nastolatków! Dla wszystkich!
„Drużyna pierścienia”
Ta książka jest o drzewie na wzgórzu. Drzewo jest głównym bohaterem i jest bardzo miłe, choć wszyscy wokoło są źli. Myślę, że drzewo ma magiczny pierścień, a jacyś źli ludzie chcą go zabrać i położyć na szczycie wzgórza, żeby móc na niego patrzeć.
„50 twarzy Greya”
Na okładce jest jakaś dziwna zebra. Książka pewnie jest o zebrze, która nosi spodnie. To tragiczna książka o panu-zebrze, który lubi chodzić na ryby.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą