Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Satyryczne Podsumowanie Tygodnia XLIV

21 930  
109   2  
Dziś o śmierci najsłynniejszego barana, nowym superbohaterze rowerzystów, godzinie policyjnej dla kotów, dziwnych lotniczych przypadkach, ataku zombie w Anglii i ataku paniki w Botswanie.

Poniedziałek
 
Tydzień rozpoczął się od smutnej wiadomości - z powodów zdrowotnych musiano uśpić najsłynniejszego nowozelandzkiego barana o imieniu Shreck. Swoją popularność zdobył on dzięki ogromnej ilości wełny jaką miał na sobie. Po 7-letniej banicji, kiedy niczym Osama ukrywał się przed wrogo nastawionymi ludźmi, udało się go wreszcie złapać, miał jej na sobie aż 27 kilo. Kudłatemu baranowi poświęcono z tego powodu kilka książek i wiele wzmianek w prasie. Shreck dożył 17 lat. Niech mu wełna lekką będzie! Nie wiadomo jeszcze kto teraz będzie najsłynniejszym baranem świata, ale w Polsce również mamy kilku kandydatów do tego miana.
Wtorek
 
Od wtorku nowym królem zarówno internetu, jak i rowerzystów jest niejaki Casey Neistat z Nowego Jorku. W tym właśnie dniu stało się głośno o jego krótkim filmie, którego nakręcenie zostało zainspirowane wręczeniem 50-dolarowego mandatu za poruszanie się jednośladem poza wyznaczoną ścieżką dla rowerów. Amerykanin postanowił więc uwiecznić na taśmie, jak to jest jechać ZAWSZE, ale to ZAWSZE ścieżką dla rowerów. Wyszedł z tego prawdziwy survival, który można zobaczyć poniżej. Gwoli ścisłości - Casey przeżył zdjęcia filmowe.
 
 
Środa
 
Władze Sydney wprowadzają godzinę policyjną dla... kotów, by te nie zabijały małych, chronionych prawem ssaków. Dodatkowo koty pałętające się poza własnym podwórkiem i zastraszające małe zwierzątka będą musiały nosić dzwoneczki. Władze australijskiego miasta nie mają jak na razie "planu B", gdyby godzina policyjna zawiodła. Może jakiś stan wojenny by się przydał?
 
Czwartek
 
Czwartek był dość nietypowy dla przewoźników lotniczych. Najpierw na pokładzie samolotu Virgin Atlantic lecącego z Gatwick na Barbados doszło do bójki Brytyjczyków z Duńczykami. Ci pierwsi hucznie świętowali urodziny, a ci drudzy chcieli mieć ciszę na pokładzie. Walka trwała prawie pół godziny, a najstarszy z jej uczestników miał 76 lat. Natomiast wieczorem lecący do Niemiec samolot hiszpańskich linii "Iberia" musiał zawrócić, ponieważ jeden z pasażerów... rozebrał się do naga i zamknął w toalecie.
 
Piątek
 
Rada miasta w Leicester w Wielkiej Brytanii zgodnie z przepisami musi odpowiadać nawet na najdziwniejsze pytania od mieszkańców. I niedawno takie właśnie się pojawiło. Pewien Brytyjczyk zwrócił się do niej z prośbą o odpowiedź czy miasto jest gotowe na atak zombie. Odpowiedź brzmiała "nie" i przeciekła do mediów. Cóż - radnym pozostaje się tylko wstydzić i jak najszybciej uchwalić plan obrony przed żywymi trupami.
 
Sobota
 
12-letnia suczka o imieniu Trouble nie żyje. Nie wiadomo czy śmierć wywołała wiadomość o odejściu barana Shrecka. Wiadomo jednak, że Trouble była najbogatszym zwierzęciem świata, ponieważ jej zmarła właścicielka zapisała swojemu czworonogowi w spadku 12 milionów dolarów. Cały majątek suczki zostanie przekazany organizacjom charytatywnym.
 
Niedziela
 
Jedni martwią się martwymi zwierzętami, a inni mają o wiele większe problemy - np. brak żony. W Botswanie wybuchła panika, bo za kilkanaście dni ten kraj odwiedzi sama Michelle Obama. Sęk w tym, że w państwie nie ma pierwszej damy, bo prezydent Ian Khama jest zatwardziałym kawalerem. Mało tego - nie ma nawet kota! Nie wiadomo jak kraj sobie poradzi z nie lada problemem, ale Khama ma jeszcze trochę czasu na znalezienie kogoś odpowiedniego, kto mógłby towarzyszyć żonie prezydenta USA podczas wizyty. Prezydent musi jednak pamiętać, że czasem nawet żona nie uratuje przed głupią wpadką.

Oglądany: 21930x | Komentarzy: 2 | Okejek: 109 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało