Szukaj Pokaż menu

Moje życie jest do d... XV

72 688  
500   14  
Kliknij i zobacz więcej!Niektórzy to mają w życiu przerypane. Tak jak ci poniżej. Czytaj i ciesz się, że masz w sumie normalne życie...

1. Mój chłopak lubi sobie czasem zapalić "śmiesznego papieroska". Odwoził mnie dzisiaj do domu, upierając się, że dzisiaj jest czysty. W pewnym momencie na poboczu pojawiła się rodzinka jeleni. Podjechał do nich, poczekał, aż podejdą blisko i zapytał "w czym problem, władzo?". Nie żartował. ŻJDD

2. Dzisiaj uprawiałem seks z dziewczyną, którą znam od trzech miesięcy. Jest o rok młodsza, to był jej pierwszy raz, więc zacząłem luźno. Po pięciu minutach zaczęła płakać. Kiedy spytałem, co jest nie tak, powiedziała, że przypominam jej tatę. ŻJDD

3. Przyjechałem odwiedzić moich nauczycieli w liceum, które skończyłem trzy miesiące temu jako Prymus Roku. Okazało się, że moje pozwolenie na parkowanie wygasło. Nie postarałem się o przepustkę dla gości. Z mojego powodu w szkole ogłoszono żółty alarm. Odholowali mój samochód. Zostałem aresztowany za wkroczenie na cudzy teren. ŻJDD

4. Dzisiaj mój szef wezwał mnie do swojego biura. Miał szeroki uśmiech na twarzy, więc czułem awans. Usiadł i oznajmił mi, że sypiał z moją żoną przez ostatnie trzy miesiące. Dalej się uśmiechał. ŻJDD

Gawarit Moskwa CXLII

36 979  
260   2  
My w redakcji mamy sąsiada rodem z Czelabińska. Co miesiąc przychodzą do niego świadkowie Jehowy i oddają 10% tego, co zarobili.



Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:

Putin pojawił się w Kijowie z siniakiem pod okiem. Oj, trzeba było w czasie spisu ludności nie mówić ankieterowi przy własnej żonie, że masz trójkę dzieci...

Biedni somalijscy piraci porwali statek obsadzony przez czelabińskich marynarzy, którzy od roku nie schodzili na ląd...

Czelabińskie króliki potrafią otworzyć i odpalić samochód przy pomocy
odpowiednio ogryzionej marchewki.

Czelabińscy scenarzyści rozpoczęli prace nad ostatnim odcinkiem "Mody
na sukces".

Paul Gascoigne - największy wariat w historii futbolu

72 465  
1281   15  
Jak to możliwe, że mały grubasek z biednej dzielnicy Newcastle stał się gwiazdą mistrzostw świata, by w następnych latach nie tylko podtrzymać fantastyczną formę, ale stać się również największym wariatem w historii futbolu? Oto Paula Gascoigne historia prawdziwa...

Skauci Newcastle United wiedzieli co robią, kiedy kazali menadżerom sporządzić profesjonalny kontrakt z Gascoignem już w 1983 r., kiedy miał on zaledwie 16 lat. Uznajmy, że wtedy był on jeszcze w miarę spokojnym człowiekiem. Po kilku latach wykupił go Tottenham Londyn i stolica Wielkiej Brytanii dała mu nie tylko piłkarski kunszt, ale również dużą wolność...
https://joemonster.org/video/464761/ex/gazza_crayzy

Paul stał się mistrzem głupich min, śmiesznych wypowiedzi, liderem na boisku i ulubieńcem brytyjskich mediów. W przerwach między bójkami, piciem i robieniem kawałów kolegom rozgrywał fantastyczne spotkania, bardzo często wypracowując napastnikom drogę do strzelenia bramki.

Po niezłym występie na Mundialu 1990 Gazza stał się tak popularny, że kibice założyli kilkadziesiąt jego fanklubów. Stacje telewizyjne biły się o wywiad z nim, bo było niemal pewne, że palnie coś głupiego lub opowie jakąś niezwykła historię. Ciekawym wątkiem w jego biografii jest kariera... muzyczna. Nagrany z zespołem Lindisfarne utwór “Fogg on the Tyne” zawędrował aż na drugie miejsce brytyjskiego rankingu UK Top 40.

Dużym powodzeniem cieszył się również prezentowany poniżej klip "Geordie Boys". Kariery filmowej natomiast Gascoigne jak dotąd nie zrobił, choć jeszcze wszystko przed nim. Na jednym z castingów niestety oblał... testy psychologiczne.


https://joemonster.org/video/464754/ex/Gazza_Geordie_Boys

Na boisku Gazza również uwielbiał się wygłupiać. Co zrobił kiedy sędziemu wypadła żółta kartka? Podniósł ją i pokazał arbitrowi. Co zrobił, kiedy jeden z dzieciaków, które wybiegają przed meczem na boisko z piłkarzami się ociągał? Wziął go pod pachę i pobiegł z nim na środek murawy. Przy tym nie szczędził obelg dla sędziów, rywali i dziennikarzy, kiedy przebywał na boisku. - Ma koszulkę z numerem 10. Myślałem, że to jego pozycja, ale okazało się, że to jego IQ - tak półżartem podsumował go kiedyś słynny George Best.

Prawdziwą pożywką dla mediów stało się jednak życie prywatne piłkarza. Do historii przeszedł już monolog, w którym ledwo trzymający się na nogach Gascoigne opowiadał jak papież dzwonił do niego w sprawach finansowych, córka Georga Busha chciała wyjść za niego za mąż (odpowiedział jej "fuck off"), a George Clooney chciał z nim zagrać w rzutki.

Jednak najlepsze numery odwalał kolegom - czarnoskóremu przyjacielowi kupił bilet do solarium, a kapitanowi drużyny narodowej ściągnął na treningu majtki w obecności mediów. Gazza potrafił też np. wyprawić koledze z drużyny urodziny w... samolocie wracającym do Anglii z Chin, upijając przy tym pół zespołu. Ekscesy naszych reprezentantów to przy tym naprawdę małe piwo.

https://joemonster.org/video/464760/ex/Paul_Gascoigne_Hotel_Prank

Co z jego karierą piłkarską? W latach 90. miał nieudany kilkuletni "epizod" w Lazio Rzym. Po świetnych mistrzostwach Europy w 1996 r. i pamiętnej bramce w meczu ze Szkocją był znów na ustach piłkarskiego świata. Bronił barw Glasgow Rangers, jednak tam też w końcu powiedzieli mu "dość". Gascoigne coraz więcej pił i pewnie on sam nie wie ile razy był aresztowany. Od wyjazdu ze Szkocji jego kariera staczała się w dół, grał w coraz niższych ligach, nawet przez krótki czas występował w lidze... chińskiej. Po powrocie do ojczyzny wziął się za trenowanie innych, choć na razie bez rezultatu. W jednym z klubów w ciągu 39 dni przyłapano go na piciu alkoholu... 37 razy. Gascoigne zabrał się jednak za siebie, podjął serię średnio udanych terapii i miejmy nadzieję, że nie zwariuje do końca.

Jak na razie schedę medialną po nim przejmuje jego córka - Bianca Gascoigne...

1281
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Gawarit Moskwa CXLII
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Najbardziej ekstrawagancki bramkarz na świecie
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Eddie Edwards - najgorszy skoczek w historii
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Najtwardsi wojownicy NHL
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Nieźle je pogięło!
Przejdź do artykułu Twarz vs piłka

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą