Dziś w wielopaku podokuczamy kilku żonom, porozmawiamy o uczciwości i zamówimy coś do picia. W salonie meblowym małżeństwo ogląda różne sypialnie.
Podchodzi do nich sprzedawczyni i pyta:
- Czy mogę w czymś pomóc?
Mężczyzna spokojnie pyta:
- Czy ten zestaw można kupić bez szafy?
Żona wzburzona zwraca się do niego.
- No chyba żartujesz?
by Samorodek
* * * * *
Płyną sobie Wisłą dwa krokodyle, nagle jeden mówi:
- Kurna! Już trzeci dzień rzygam dalej, niż widzę!
- Co ci się stało? - pyta drugi.