Ogólnie - niesamowicie podoba mi się tytułowa idea "zrównoważonej wojny". Skoro wojna to też dziedzina gospodarki, to w sumie jest logiczne, że w ramach "zrównoważonego rozwoju" i wojny należałoby prowadzić w sposób zrównoważony
Dobra - wracając do filmu - jakimś cudem nie widziałem dotychczas serialu GITS. Będę musiał nadrobić.
Bo obejrzałem ten film i podoba mi się bardzo - tyle że niezbyt trzyma się kupy z akcją filmów.
Bohaterowie jakby odmłodnieli, a minęło parę lat. Ale może to kwestia innej kreski, innego stylu animacji. Najbardziej odmłodniała pani major. Trochę jak Ibisz - wygląda jak nastolatka, z tych młodszych. Ale ona w sumie może mieć takie ciało jakie tylko jej się podoba
Dobra - trochę o fabule - Sekcja 9 zostaje reaktywowana, tym razem na prośbę USA, bo trafia się nowe zagrożenie. A raczej rządy kilku najpotężniejszych krajów się orientują, że są wodzeni za nos przez nadmiernie inteligentnych ludzi. I okazuje się, że zagrożenie jest dużo poważniejsze niż wydawało się na początku.
Co dziwne - z jednej strony technika poszła do przodu, a z drugiej - bohaterowie np. używają "starożytnych" smartfonów.
Aha - bym zapomniał o najwazniejszym - film jest pilotem nowego serialu.
Dobra - wracając do filmu - jakimś cudem nie widziałem dotychczas serialu GITS. Będę musiał nadrobić.
Bo obejrzałem ten film i podoba mi się bardzo - tyle że niezbyt trzyma się kupy z akcją filmów.
Bohaterowie jakby odmłodnieli, a minęło parę lat. Ale może to kwestia innej kreski, innego stylu animacji. Najbardziej odmłodniała pani major. Trochę jak Ibisz - wygląda jak nastolatka, z tych młodszych. Ale ona w sumie może mieć takie ciało jakie tylko jej się podoba
Dobra - trochę o fabule - Sekcja 9 zostaje reaktywowana, tym razem na prośbę USA, bo trafia się nowe zagrożenie. A raczej rządy kilku najpotężniejszych krajów się orientują, że są wodzeni za nos przez nadmiernie inteligentnych ludzi. I okazuje się, że zagrożenie jest dużo poważniejsze niż wydawało się na początku.
Co dziwne - z jednej strony technika poszła do przodu, a z drugiej - bohaterowie np. używają "starożytnych" smartfonów.
Aha - bym zapomniał o najwazniejszym - film jest pilotem nowego serialu.
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.