Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

zmechu
zmechu - Prezydent Forum JM · rok temu
Jako strona wizualna - uczta dla ucha i oka.

Jako sentyment do lat '80 ubiegłego tysiąclecia - lodzio-miodzio i można uronić łezkę słuchając starych szlagierów i oglądając wytarte klisze. Wszyscy jeżdżą samochodami sprzed ćwierćwiecza, mają fryzury jak w gimnazjum i tylko czekałem, aż zaczną ćwiczyć callanetics.

Jako fabuła - leży i kwiczy. Szkoda że jednak nie podeszli do tego nieco poważniej. Samolot rozbija się przy Mach 10 wyyysoko w górze i ... pilot wychodzi bez najmniejszego szwanku. Trafienie samolotu rakietą - pffff, to już trafienie piłką było groźniejsze! Uprowadzić w pełni wyposażony i uzbrojony myśliwiec? Przecież to łatwiejsze niż kupienie bułki w Lidlu! A jak się rozwali samolot za ciężkie miliardy "bo tak" to można co najwyżej być przeniesionym do innej parafii w celu rozwalenia innych samolotów.

I wielki plus: nie ma politycznej poprawności! Żadnych homo i les, nikt nie jest feministycznym transem z mniejszości etnicznych, żadnego BLM czy wpychania na siłę wątków mniejszości religijnych i prezydenta machającego flagą. Nawet przeciwnik jest bezosobowy żeby nie zranić uczuć innych narodów

Sumarycznie - świetny powrót do przeszłości, ale bez większej finezji.

mika_p
mika_p - Superbojowniczka · rok temu
@zmechu Przez takich jak ty poszłam na to do kina i żałuję, kiepski film, ładne widoki nie przebiją zażenowania przy oglądaniu. Albo tego drugiego uczucia, co się je wyraża facepalmem.

Jedna była scena, która zrobiła na mnie naprawdę duże wrażenie. Niestety, w ciągu sekundy okazało się, że źle ją zinterpretowałam. [spojler on] To było wtedy, jak myśliwiec wybuchł i Maverick leżał na ziemi. W tym ułamku sekundy odczulam wielki szacun dla twórców, że poszli w takie nieoczywiste zakończenie, zamiast banalnego happy endu. A potem Maverick mrugnął [spojler off].

Chemii nie ma między ludźmi żadnej. W tym, kto odtwarza Icemana pokolenie później, zorientowałam się właściwie już po zakończeniu misji, takie to emocje między antagonistami były.

Szkoda że musze iść do pracy, to jesczze bym się popastwiła.
Może dlatego, że to nie jest dla mnie podróż sentymentalna, oryginalne TopGun oglądałam nie później niż w 2016-2018

--
I'm a Black Magic Woman

areq
areq - Superbojownik · rok temu
Zachęcony recenzjami i opiniami kolegów obejrzałem i ja.Nic ciekawego.Wizualnie niektóre sceny przyzwoite, ale ilość bredni w tym filmie jednak męczy...

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
Ujdzie. Ale i tak lepszy niż Prey :P

--

redtwo
redtwo - Superbojownik · rok temu
Merytorycznie dość kiepski film, warstwa emocjonalna raczej na poziomie pensjonarek. Stary już jestem i filmy typu Commando, Rambo czy też Top Gun wzbudzają już raczej uśmiech politowania niż ekscytację

zmechu
zmechu - Prezydent Forum JM · rok temu
Dodatkowo, jak dla mnie film był bezjajeczny. Naprawdę, z pilotów po filmie nie udało mi się ani jednego przypomnieć, wszyscy byli płascy.

Szkoda że nie pozwolili sobie na odrobiny humoru, typu "nasz agent Zelensky przesłał raport z informacją, że towarzysz Wladimir buduje nową bazę", albo coś w ten deseń.

bartek_ht
bartek_ht - Superbojownik · rok temu
Ależ na tym forum zbiorowisko smutasów ostatnimi czasy. xD Tak samo było przy premierze mr Nobody - głupie, naiwne bez sensu, a po co? Fajne proste filmy, przyzwoicie wykonane i zagrane nie wpasowują się w gusta tutejszej szlachty.

Film kozak, samoloty super, sceny akcji zrobione najładniej od dłuższego czasu, piękne ujęcia! Główny bohater pokazany z szacunkiem ale bez pietyzmu. Były chwile zabawne i były nostalgiczne. Porządne kino dla miłośników kina akcji z nutką nostalgii dla fanów Top Gun. Jak ktoś tu oczekiwał Lyncha to mu się gatunki popierdoliły.

https://www.youtube.com/watch?v=og_pdrTh0k4
Ostatnio edytowany: 2022-08-24 23:56:31

Dziq1981
Dziq1981 - Superbojownik · rok temu
To tylko mnie druga połowa tego filmu wydawała się zżynką z Gwiezdnych Wojen? Rajd F18 (X-wingiem) przez wąwóz, żeby uniknąć baterii rakiet (turbolaserów), a na koniec bez przyrządów celowniczych walnąć w szyb wentylacyjny? Tylko Chewbacca'i tam brakowało...

--
To nie ja - to wszystko zrobił mój zły brat bliźniak.

zmechu
zmechu - Prezydent Forum JM · rok temu
@Dziq1981 ano tak, i to chyba trudno nazywać dziełem przypadku. Super-tajna i nie-do-zdobycia baza, mająca tylko jedną ścieżkę możliwego ataku, i do zniszczenia trzeba trafić jednym-jedynym pociskiem w taką tycią dziurkę, i żeby ten pocisk tak poleciał, żeby centralnie trafić tyci jedyny czuły punkt. Oczywiście wszystko na pełnej k*rwie, z przeciwnikiem na ogonie i tylko użycie Mocy w trybie ręcznym, bo żadna automatyka tego nie ogranie.

No i wiadomo, skąd mieli plany Tajnej Bazy

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
@zmechu i porwali na koniec starego X-Winga :P

--

Dziq1981
Dziq1981 - Superbojownik · rok temu
@Misiek666 tak gwoli ścisłości lepszą analogią byłby poprzednik X-Winga czyli Z95-Headhunter (tak jak F14 był poprzednikiem F18).

--
To nie ja - to wszystko zrobił mój zły brat bliźniak.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · rok temu
@zmechu "Nawet przeciwnik jest bezosobowy żeby nie zranić uczuć innych narodów"

no, to akurat bardzo poprawnie politycznie. Żaden konkretny naród nie może mieć pretensji.
Ale, jak się chwilę zastanowić, to musiał być naród, który kupował wojskowy sprzęt od Amerykanów, bo inaczej skąd tam F-14?
Chyba tylko Iran.
Ale właściwa akcja dzieje się w plenerze zimowym...

Aha, czy też mieliście wrażenie, że Tom Cruise przechodził zabiegi odmładzające w CGI, ale w niektórych scenach brakowało mocy obliczeniowej? Jak się mocno zmarszczył, to wyglądało sztucznie.

Aha, no i pierwsza scena szkolenia jako żywo przypominała opening animowanych "Samolotów"
Ostatnio edytowany: 2022-08-29 14:48:02

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

zmechu
zmechu - Prezydent Forum JM · rok temu
@wisz-nu no tylko taka bezosobowość przypominała mi grę bez licencji, gdzie zamiast FC Barcelony, Messiego i Ronaldo można grać FC Kozia Wólka, Kowalskim i Nowakiem. No niby to samo, a jednak bez jaj.

Tam to bez CGI to były chyba tylko napisy końcowe

Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj