Dziwne, ze szukajka nic nie znalazła bo serial genialny, wart wielu nagród ktorymi jest obsypywany.
Produkcja HBO opowiada losy rodzinki bogoli, właścicieli wilomiliardowej firmy, do których aż za dobrze pasuje powiedzenie, ze z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu.
Fabuła, moze nie jest specjalnie wypchana wodotryskami (niektórzy powiedzą ze nudzi) ale nadrabia wybitnymi dialogami i grą aktorską.
Serial niby dramatyczny a osobiście dawno sie tak nie uśmiałem na żadnej komedii.
Polecam szczególnie ludziom zmęczonym i wyczulonym na szeroko pojętą poprawność polityczną i netflixowe psuedo-tolerancyjne wypociny.
https://youtu.be/77PsqaWzwG0

ło matko, jakie to jest dobre! czemu mi nikt nie powiedział?!

wiadomo że jak gra Sarah Snook to warto oglądać a tu jeszcze Brian Cox i Kieran Culkin.

@discordia nawet miałem zamiar napisać, ale uznałem, że skoro to już ma tyle sezonów to na pewno ktoś już opisał, a nie chciało mi się szukać. W kolejnych sezonach fabuła zaczyna trochę zawodzić, ale aktorzy bardzo dużo ratują - są świetni.

no ja zajrzałam z ciekawości, bo niby miałam zacząć na próbę,a niemal na jednym oddechu dobiłam do końca pierwszego sezonu, więc sie zdziwiłam, że praktycznie żadnych opinii. dawno już słyszałam, że spoko, ale że mało mnie co jara filmowo, to odpuszczałam, a tu taka niespodzianka.
tu są same perełki aktorskie, ale Kieran Culkin

A ja po dwóch, może trzech odcinkach odstawiłem. Nie zachwycił mnie.

I tak najlepszy jest duet Tom oraz Greg the Egg

Jakby ktoś wyszedł dopiero z pod kamienia to przypominam, że finałowy sezon już w pełni, a odcinek 3 uważam za jeden z najlepszych wogóle, biorąc pod uwagę wszystkie seriale jakie widziałem

ten sezon to jest pasmo aktorskich popisów. w ogóle absolutnie zajebisty serial po całości, niby trzeci sezon miał słabsze momenty, ale generalnie też dowiózł. to jest jedyny serial, który oglądam na bieżąco i nie mogę sie doczekać kolejnego odcinka. Kieran Culkin nieustająco

Jedyny walor tego serialu to fajne widoczki, jak z willi tego szwedzkiego Muska nad jeziorem Como

Ujdzie, ale bez szału. Często gęsto krindż.

No i skończyło się. Mimo wcześniejszych obaw poziom nie stoczył się, choć przyznam, że dwa przedostatnie odcinki trochę mnie zmęczyły, ale finał wyjątkowo udany. Doceniam tym bardziej, że to właśnie z finałem wielu twórców nie potrafi sobie poradzić, czego boleśnie doświadczyli np. fani GoT. Tutaj cały ostatni sezon, a już ostatni odcinek w szczególności dowodzą, że mimo humorystycznych momentów jest to dramat na miarę greckich tragedii. Zubna ambicja, rodzinne wojny i tryumf podlizujących się, śliskich drani.
@nevya ten cringe traktuję jako środek artystyczny. Fakt że jest przegięty, a przez to często sztuczny, ale nie można mieć wszystkiego.
Gra aktorska naprawdę świetna, a szczególnie Kieran.

@Yoop , sam nie wiem czy ten film jest o tym jakie zjebane jest rodzeństwo, czy jakie zjebane są oskarki z bogatych domów. Największy dramat to to, że normalni ludzie muszą się z nimi użerać i to powinno być bardziej wyeksponowane

Próbowałam to oglądać, ale dla mnie trochę za bardzo życiówa. Trochę żałuję, bo miałam nadzieję, na cały serial z Kieranem, ale odpadałam w połowie pierwszego sezonu.