Histoia małej, rybackiej wioski do której przenosi się nowy, charyzmatyczny ksiądz. Wkrótce, na wyspie zaczynają się dziać cudowne ozdrowienia i nawet starzy ludzie wracają do pełni sił i wyspę ogarnia religijny ferwor. Jednakże te cuda mają ukrytą cenę...

W dobie Netfliksowej politycznej poprawności, "Nocna Msza" jest dośc ciekawa, bo zamiast łopatologicznie narzucać jakieś wartości, pokazuje różne punkty widzenia względem wiary wiary, religii i życia po śmierci. Jest sporo dialogów, gdzie właśnie ludzie o odmiennych poglądach próbują dyskutować o sensie życia, wybaczeniu i religii.

To nie jest film dla każdego - miłosnicy krwawych horrorów i szybkiej akcji się zawiodą, bo to "przegadany" film. Ci co lubią dramaty psychologiczne moga się zniechęcić elementami nadnaturalnymi. Ale serdecznie polecam, choćby po to, by zobaczyć grę Hamisha Linklatera, gościa któego ZUPEŁNIE nie kojarzyłem przed tym filmem a który wciela się w rolę księdza Phila.

https://www.youtube.com/watch?v=hCCsR0aCQmg

Dla mnie solidne 9/10

Dzięki, obejrzę

A myslalem ze juz tu bylo, calkiem fajny serial

@Mirmil Drugą ciekawą postacią, oprócz księdza, była nawiedzona Samantha Sloyan - świetna.

Generalnie Flanagan jako twórca horrorów trzyma poziom. Raczej nigdy nie nazwę go geniuszem gatunku, ale jest bardzo solidnym rzemieślnikiem. I tak samo jest w przypadku Midnight Mass. Solidny i nieźle przemyślany serial, ale w końcówce denerwował mnie dłużyznami i patosem.

@Another Owszem, zagrała świetnie ale jak dla mnie autor scenariusz się trochę pomylił - ona nie gra fanatyczną katoliczkę a protestantkę. Te pierwsze wierzą święcie w to co mówi ksiądz, te drugie rzucają cytatami z Biblii na lewo i prawo.