Zdarzyło się wdepnąć w ten film w weekend.
Co by tu dobrego można było o tym filmie powiedzieć...
Chyba tylko przebłyski sarkazmu były fajne, w wykonaniu sztucznej inteligencji. Mam wrażenie, że ktoś próbował wziąć przykład z "Avenue 5", który sarkazmem ociekał, ale oczywiście musieli to załagodzić, bo jeszcze przeciętny nastolatek by się obraził i nie obejrzał filmu...
A tak poza tym - kolejna standardowa komedia romantyczna dla nastolatków przeniesiona w okoliczności będące ostatnio na topie.
Co by tu dobrego można było o tym filmie powiedzieć...
Chyba tylko przebłyski sarkazmu były fajne, w wykonaniu sztucznej inteligencji. Mam wrażenie, że ktoś próbował wziąć przykład z "Avenue 5", który sarkazmem ociekał, ale oczywiście musieli to załagodzić, bo jeszcze przeciętny nastolatek by się obraził i nie obejrzał filmu...
A tak poza tym - kolejna standardowa komedia romantyczna dla nastolatków przeniesiona w okoliczności będące ostatnio na topie.
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.