@acecorp niby tak, ale taka jebitna kopalnia tuż koło wsi i nikt tam nie zajrzał? Nawet nie w związku ze wstrząsami, tylko po prostu z ciekawości? Aż mi się wierzyć nie chce.
@wisz-nu u Adamsa podobny efekt było opisany jako NMP [to chyba tak po polsku było, po angielsku SEP somebody's else problem]. A po drugie to było zasugerowane we wszystkich filmach [łącznie z tym z kobitkami], że ludzie mają tendencje do zapominania o takich sytuacjach, bo to nie pasuje do ich oglądu rzeczywistości. Przez jakiś czas szał, a potem stopniowe wyparcie. Ale i tak jest to irytujące.
@discordia no właśnie czytałam i to dzięki Tobie, bo widziałam, że ją gdzieś tu polecałaś, sprawdziłam opis i się okazało, że brzmi super, a potem przeczytałam jednym tchem
Jest świetna. Nie mogę się doczekać kolejnych części. Dodatkowo dodam, że była dobrze przetłumaczona i zredagowana. Dałam też do przeczytania Krzyśkowi i też mu się podobała, ale coś tam sobie znalazł do narzekania, bo on do każdej książki podchodzi tak analitycznie, że chyba jeszcze nie było takiej do której mógłby się zupełnie nie przyczepić