znalazłem, ale "Nie można odnaleźć żądanej wiadomości. Skontaktuj się z administratorem pisząc na adres moderator@joemonster.org"

Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok:
- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, prosze złap mnie i przewiez na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale blagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka sie wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przeplynela na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
- Jaki z tego morał?
- Jak ptak jest twardy to myszka musi być mokra!

sprzed dwóch dni !!!

a ja go nie znałem. Musiał mnie ominąć. Dlatego teraz

Lubię takie życiowe kawałki

a mnie dwa dni temu nie bylo....

rotfl

a propos mokrej myszki przypomniała mi się facetka z nauk przedmałżeńskich. Zaczęła swoje wywody na wiadome tematy zdaniem

"Należy pamiętać że kobieta musi być mokra"