Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Bezstresowe wychowanie dzieci
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
oldbojek - Superbojownik · rok temu
Synowa wyjechała na kilka dni. Syn został z trójką dzieci (5,5 + 3 + 1,5 roku).
Pojechałem awaryjnie do pomocy.
I zobaczyłem jak wygląda obecnie bezstresowe wychowanie dzieci.
Sam swoje wychowywałem 50 lat temu - też bezstresowo. Tylko wtedy dla mnie bezstresowo to było - nie bić i nie krzyczeć na nie.
Teraz to wygląda zupełnie inaczej.
Nie założę pidżamy - i co mi zrobisz?
Ebnę siostrę w plechy bo mi się nie podoba i zabawkę mi zabrała.
Wnuczka w wieku 5,5 roku nie zaśnie sama w swoim łóżku, tylko musi zasypiać z tatusiem.
I na wszystko wyżej jest akceptacja rodziców.
Jak czegoś chce, a rodzice się nie zgadzają to ryk, szloch, furia i tarzanie się po podłodze. W końcu dostaje to co chce.

Takie ma teraz być wychowywanie? Nie wtrącam się, stary jestem, nie nadążam za trendami.

nevya
nevya - Bojownik · rok temu
Skąd wniosek, że wszyscy inni ludzie również nie potrafią wychować dzieci? Nazywanie nieudolności bezstresowym wychowaniem niczego nie usprawiedliwia.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
oldbojek - Superbojownik · rok temu
@nevya
Nie sądzę, żeby to była nieudolność.
Myślę, że to raczej bezrozumna i bezmyślna wiara w porady internetowe.
Ale mogę się mylić.

Djbanan
Djbanan - Złamas · rok temu
@oldbojek A ja myślę, że to nie bezstresowe wychowanie, tylko jego brak.

--

Jez_z_lasu
Jez_z_lasu - Bojownik · rok temu
Sorry, ale głupie zachowanie rodziców. Dzieci normalnie tak się zachowują i przesuwają granicę jak tylko mogą. Zwłaszcza jak ich jest kilka i toczy się rywalizacja o atencję. Rodzice mają nie ulegać terroryzmowi dzieci i nie nagradzać szantażu, żeby dziecko się nauczyło, że taka taktyka nie działa i nic nią nie osiągnie. Inaczej wzmacnia się cechy a la psychopatyczne i narcystyczne, a dziecko ma problemy z wykształceniem później empatii.
Rodzic to nie jest kumpel dziecka, a jak czuję się samotny to niech szuka przyjaźni u drugiego partnera.
Ostatnio edytowany: 2022-11-11 23:47:18

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

mika_p
mika_p - Superbojowniczka · rok temu
Piżama - duperel, o który nie warto kruszyć kopii, zwłaszcza wieczorem. Zmarznie, to założy. A jak w domu ciepło, to nie zmarznie.

Walenie siostry w plecy - reakcji wymaga.

Zasypianie z tatusiem - no hellou, z faktu, że czł jest najstarszy z rodzeństwa nie wynika, że w wieku 5,5 lat jest duży i dojrzały. To wciąż małe dziecko i gdyby było pojedyncze, to nikt by się specjalnie nie zastanawiał, czy czekać aż dojrzeje, czy uczyć samodzielnego zasypiania. To rodzice dziecka sobie sprawili drugie i trzecie dziecko, a nie twoja wnuczka.

--
I'm a Black Magic Woman

bulcyk22
bulcyk22 - Wiekowy Bojownik · rok temu
... Pojechałem awaryjnie do pomocy. (...) Nie wtrącam się, stary jestem, nie nadążam za trendami.

zmechu
zmechu - Prezydent Forum JM · rok temu
Sranie - wychowanie. Takie akcje to tylko proszenie się o kłopoty. Wystarczy każdemu dziecku dać ipada, ajfona i spokój w domu. Albo posadzić przed telewizorem, dać chipsy, popcorn i colę - i jest spokój. A jak już jest starsze i bajek nie ogląda to włączyć tiktoka na TV. I też spokój.

nevya
nevya - Bojownik · rok temu
@oldbojek , to daj linka do tych porad internetowych, że trzeba mieć wyjebane na dziecko, żeby je wychować.

Bezstresowe wychowanie to obecnie puste hasło. Jakieś Karyny chętnie mówią o bezstresowym wychowaniu gdy ktoś je opierdala, że nie potrafiły wychować dziecka. Tak samo chętnie mówią o nim jakieś 80-letnie Haliny, które wychodzą z założenia, że "kiedyś było lepiej" i tak próbują sobie wyjaśnić czemu dzisiejsza młodzież jest taka zła (choć brak kultury to bardziej domena emerytów niż młodzieży). Również znaczna ilość Januszy lubi pomstować na bezstresowe wychowanie, jako chochoł beznadziejnej alternatywy dla jedynie słusznego modelu napierdalania potomstwa.

W pedagogice bezstresowe wychowanie nie ma jednej koncepcji, ale ogólnie chodzi o model wychowania uznający podmiotowość dziecka, nieautorytarny, niesurowy. To tylko hasło, bo stres jest istotą życia i rozwoju, dlatego nie da się wychowywać bez stresu i nie o to w tych modelach chodzi.

A jeśli to nie nieudolność tylko wiara w głupie teorie to zapytaj ich jakimi konkretnie zasadami się kierują. No bo skoro komuś naiwnie uwierzyli (lub w jakąś metodę) to pewnie jakieś zasady znają.
Ostatnio edytowany: 2022-11-12 00:32:25

mika_p
mika_p - Superbojowniczka · rok temu
@nevya Stawiam na barokowy tytuł typu: "Nie ma poradników dla rodziców trójki małych dzieci, więc stosujemy to, co doraźnie działa, żeby nie zwariować, a resztą będziemy się martwić później" z elementami "Rodzicielstwa bliskości"

--
I'm a Black Magic Woman

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gibss - Superbojownik · rok temu
@oldbojek No i widzisz, jak syna wychowałeś?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · rok temu
Ja tam nie rozumiem czemu dorośli mają dzieci za debili. Przecież to oczywiste, że jeśli można osiągnąć cel poprzez ryk, szloch i tarzanie, to dziecko będzie to robiło. To świadczy o inteligencji dziecka i cóż, w jej brakach u rodzica. Może kwestia jego złego wychowania


A co do reszty... Co za problem, że piżamy nie chce założyć? Nie może nie chcieć? Takie właśnie myślenie sprzed 50 lat. Jeśli wspólne spanie odpowiada ojcu i dziecku to co dziadkowi do tego? Poza tym dzieci się biją, to zupełnie normalne. Zawsze tak było i będzie. Trzeba czasu żeby nauczyć się sobie radzić z negatywnymi emocjami.

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · rok temu
@nevya właśnie starsze pokolenia mylą zwykle podmiotowość z przedmiotowością i później wychodzą nieporozumienia

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
mayac - Superbojownik · rok temu
@oldbojek pora porozmawiać z synem o prezerwatywach

--
Duduś będziesz dyndał!

masakitt
masakitt - Superbojowniczka · rok temu
charaktery mają po dziadku.

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · rok temu
Żeby nie wiem jak się człowiek starał, to dziecka nie na da się "dobrze" wychować, czyli tak jak sobie to rodzice wyobrażają. I właśnie tak jest dobrze.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
oldbojek - Superbojownik · rok temu
@mayac
Rozmawiałem z synową na ten temat - dwójka dzieci to standard, trójka to wyzwanie ale czwórka to patologia
@Jez_z_lasu
Problem w tym - tak mi się wydaje, że oni uważają, że do trzeciego roku należy dziecku ulegać we wszystkim. Bzdura z mojego punktu widzenia, ale ja truskawki z cukrem jadałem
@mika_p - zasypianie z tatusiem w wieku 5,5 lat. To jest konsekwencja wcześniejszych zaniedbań. Wychowałem dwójkę dzieci, zawsze spały u siebie w łóżeczkach, w swoim pokoju. Zdarzały się problemy, przychodziły na godzinę dwie do nas ale potem konsekwentnie wracały do siebie.
A histerię u córki wyleczyłem prosto - kiedy zaczęła histeryzować i tarzać się po dywanie po prostu z żoną wychodziliśmy do drugiego pokoju. Po jakimś czasie przychodziła do nas. Przytulaliśmy ją jak należało. Dwa razy próbowała. Trzeciego razu nie było.

Co prawda córka do dzisiaj to pamięta i mówi, że to były gestapowskie metody wychowawcze. Ale wyszły wszystkim na dobre.
Przynajmniej tak mi się wydaje
Ostatnio edytowany: 2022-11-12 11:54:50

Jez_z_lasu
Jez_z_lasu - Bojownik · rok temu
@oldbojek I być może stąd się wszystko bierze. Może idealizują dzieci. Nie wiem. Dzieci też są różne. Ale po drugim roku życia, kiedy dziecko staje się na tyle bystre, że już daje radę pokazać lub powiedzieć czego chce i nie trzeba tego rozpoznawać po rodzaju płaczu (neh/heh/ooh/eairh) to staje się również na tyle bystre żeby testować jak daleko może się posunąć.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pietrzj - Superbojownik · rok temu
@oldbojek Wg mnie dzieci są wychowywane chójowo, a nie bezstresowo.

Nie powinienem się wypowiadać, bo sam mam czwórkę dzieci, a to, jak już zostało wspomniane, patologia. Ale coś tam wiem, i radzę zainterweniować, bo mogą być z tego kłopoty

altjordan
altjordan - Superbojownik · rok temu
@oldbojek nie jestem specjalistą, ale miałem szczęście wysłuchać specjalistów od dzieci i rodziców z prawdziwymi problemami - psycholożki pracujące w ośrodku adopcyjnym, więc może wrzucę swoje trzy grosze.

1. (Zdrowy) rodzic z zasady stara się wychować dziecko najlepiej jak potrafi. A to czy ma do tego narzędzia (wiedzę i chęć) to osobna kwestia.
1a. Mimo wszystko mamy tendencję do powielania zachowań swoich rodziców, nawet jeśli wydaje się nam że czasem się z nimi nie zgadzamy

2. Dziecko potrafi zachowywać się zupełnie inaczej przy rodzicach, niż przy kimkolwiek innym. Jeśli wszystko działa dobrze, to sprawdza swoje i rodziców granice. To w rodzinie ćwiczy umiejętności społeczne, bo to bezpieczne środowisko w którym wybacza się dużo więcej i daje kolejne szansę.

3. Myślę, że od lat odchodzi się od bezstresowego wychowania na rzecz wychowania bez przemocy (krzyki, bicie, kara niezwiązana [w sensie konsekwencji, skutku] z winą). Dziecko inaczej zrozumie, że nie może wyjść na spacer bo ostatnio wskoczyło po pas do kałuży i nie ma butów, niż że nie może jeździć na rowerze bo nie zjadło ogóreczków z obiadu

--
Jeszcze niedawno staliśmy na skraju przepaści, a dzisiaj zrobiliśmy wielki krok na przód! W. Gomułka

I_drink_and_I_know_things
Właściwie to posiadanie dzieci nie ma sensu.

--
A Lannister always pays his debts

altjordan
altjordan - Superbojownik · rok temu
@I_drink_and_I_know_things dzieci to najprostszy sposób na nieśmiertelność. Trochę prowokująco zarzucę przynętę: albo źle myślisz o sobie, albo nie masz nadziei na poprawę swojego stanu. Resztę powinna załatwić biologia. Change my mind

https://nyc3.digitaloceanspaces.com/memecreator-cdn/media/__processed__/c59/template-change-my-mind-0c6db91aec9c.jpg

--
Jeszcze niedawno staliśmy na skraju przepaści, a dzisiaj zrobiliśmy wielki krok na przód! W. Gomułka

poradnia
poradnia - Dziunia gównoburzanka · rok temu
@oldbojek "Nie sądzę, żeby to była nieudolność.
Myślę, że to raczej bezrozumna i bezmyślna wiara w porady internetowe."

Świetny przykład nieudolności

Jez_z_lasu
Jez_z_lasu - Bojownik · rok temu
https://www.youtube.com/watch?v=QCRpMle4FUI

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

I_drink_and_I_know_things
@altjordan jak ktoś ceni sobie spokój, wolny czas, robienie tego, na co ma ochotę to dzieci mu to zrujnują. A partnerka zamieni się w matkę Polkę

--
A Lannister always pays his debts

Jez_z_lasu
Jez_z_lasu - Bojownik · rok temu
Dzieci są fajne, czasami a momentami często upierdliwe, ale fajne. Jednak jest lepszy sposób na nieśmiertelność w postaci obrania sobie nieśmiertelnych idei. Wtedy rodzina robi się bardzo duża. I wiadomo, że zostanie to przeniesione dalej. Nie samymi chlebem i genami żyje człowiek.

Nadeszła Matka Jezusa i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie. Odpowiedział im: Któż jest moją matką i /którzy/ są braćmi? I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: Oto moja matka i moi bracia.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · rok temu
@altjordan w jaki sposób zapewnią nieśmiertelność? Nie będziesz żył życiem swoich dzieci. Umierasz, to umierasz.
btw. robienie dzieci w obecnych czasach to szaleństwo - niedobre dla świata, niedobre dla dzieci, niebezpieczne dla matki. Decyzja o posiadaniu dzieci zawsze była egoistyczna, ale obecnie to już najwyższy level egoizmu.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · rok temu
No tak, robienie dzieci to albo totalny bezsens i egoizm albo sygnał dobrego zdrowia psychicznego i sposób na nieśmiertelność Puknijcie się ludzie, bo radykalizacja społeczeństwa w każdym zakresie przechodzi już z etapu śmieszności w etap kompletnego debilizmu i z łaski swojej zajmijcie się sobą zamiast wydawać opinie na temat prokreacji osób trzecich.

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

nevya
nevya - Bojownik · rok temu




Ale serio, też nie bardzo rozumiem o jaki egoizm może chodzić z płodzeniem i rodzeniem dzieci? Niepłodzenie i nierodzenie też jest bardzo egoistyczne. Wszystko źle i teraz nie wiem co robić
Forum > Narzekalnia! > Bezstresowe wychowanie dzieci
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj