Wsiadając do samochodu zauważyłam ptasie gówno na zagłówku kierowcy. Ja wiem, shit happens, ale jak on to zrobił przez uchylone okno i tak, że we mnie nie trafił, bo musiałam tam być???

Gówno we włosach potargał wiatr.

Dziękuję, do widzenia.

:pies_kaflowy Na szczęście nie!!! Nie opieram się o zagłówek, a wychodząc z domu związuję włosy, bo covid

e tam obrzydliwe

Mi srak naptakał na ramę okna. Wewnętrzną. Akurat tego skrzydła, które zazwyczaj nie jest otwierane. Jak??

a_p, :krzycz22

odpowiedz jest prosta - :pies_kaflowy ma wasze zapasowe klucze do aut

Tak to było

:mayac no spoko, ale i tak ciężko w ten sposób wytłumaczyć obsranie okna w domu!

Och, dziękuję, jestem wzruszona!

Gówniana sprawa…
Sraki zostały stworzone do ptania. Gdyby to było złe to Bóg by inaczej świat stworzył.
Raz Pan Bóg przebrany za dziada szedł przez ziemię i w parku napotkał dwie rzeźby – kobiety i mężczyzny, którzy kiedyś się kochali, ale że nie mogli ze sobą być, umarli ze smutku i tęsknoty. Pan Bóg się wzruszył i zaoferował im, że na 24 godziny zamieni ich z kamieni w żywych ludzi i że mogą ten czas wykorzystać na to, co im sprawi największą przyjemność. Po czasie Pan Bóg wrócił, a ludkowie do niego, żeby dał im jeszcze 10 minut, te ostatnie 10 minut. Pan Bóg się łaskawie zgodził.
– Dobra, masz go jeszcze?
– Mam, pewnie, że mam.
– To trzymaj go dobrze, a ja mu jeszcze ostatni raz nasram na ten jego zasrany gołębi łeb!

Słaby snajper

:djbanan nie jestem zawistna, niech ci się trafi lepszy!

masz zadatki na eksperta podkomisji sejmowej