...zmarł dzisiaj na COVID, we wrocławskim szpitalu. Pilnował się cały czas pandemii, maski, dystans, ale musiał pojechać leczyć nerki, zaraził się tam, przenieśli go do zakaznego, pogorszenie stanu, respirator i dzisiaj śmierć.

Żegnaj tato.

Oprócz smutku czuję zimną wściekłość. Wierzę że w tym łańcuszku zakażających który doprowadził wirusa do mojego taty były ogniwa, które można było przerwać, gdyby nie polskie "ja wiem lepiej", gdyby nie ludzie którzy mieli wyjebane, i piszę tu zarówno o rządzących jak i o zwykłych januszach.

Przykro mi stary. Trzymaj się.
U mnie w rodzinie też to bydle zbiera żniwo, o matkę się boję...

:pies_kaflowy Kumpla ojciec, który nie wierzył w koronowirusa nawet jak go intubowali, dzisiaj też się odmeldował :/
Współczuję Trzymaj się

:fiol78 Strasznie mi przykro trzymaj się chłopie.

Współczucia. Mógł wytrzymać do szczepionki

:fiol78 trzymaj się

Bardzo Ci współczuję

:fiol78
Przyjmij moje...
A srał to pies.
Wiesz co?
Wiem co czujesz.
Pochowałm Tatę 1.5 miesiąca temu.
Był po ciężkim udarze. Wymagał specjalistycznej opieki w ZOL.
I przez ten covid zasrany wyłam codziennie 4 miesiące. Ze strachu, ze w rzadkich chwilach świadomości myślał, ze zostawiłam , go tam na śmierć. SAMEGO. Zero odwiedzin. Telefon? Nie wiedział przez większość doby, co to telefon.

Zmarł na niewydolność serca. Mieli tam covid. Prawdy nie dowiem się nigdy.

TRZYMAJ SIĘ ! SZCZERZE. Z SERCA. A TO WSZYSTKO CO MAM.

Ja już została prawie sama. Jest jeszcze Brat.

Przykro mi bardzo, trzymaj się

Wyrazy współczucia

Fiol, z całego serca współczuję. Trzymaj się

Więc jednak nie dał rady. Pięknie Ci się zaczął ten 2021....
Nie umiem współczuć w takich przypadkach, bo po prostu ogarnia mnie bezsilny wkurw na biologię.

Trzymaj się Ty, trzymajmy się my tutaj. Przecież ta j***ana epidemia kiedyś się skończy, co?

Wyrazy współczucia

przykro mi

Współczuję. Wkurw niepotrzebny. Do dziś tylko ewidencjonowanych zakazeń było ok 1.360 tys. Pewnie drugie albo trzecie tyle bez ewidencji. Trudno te cyfry przypisać jakimś Januszom. Nie zamkniesz ludzi w domach na pół roku ani nie zamkniesz granic na tyle samo. Po prostu on nie miał farta, został wylosowany a Ty uderzony. Nadal żałosny jest stan naszej medycyny. Nie potrafi pomóc.

Współczuję

Wyrazy współczucia... wiem, co czujesz. Już ponad 4 lata i nie było dnia, żebym o ojcu nie myślał.

:fiol78 bardzo bardzo współczuję Moje szczere kondolencje.

Jak widzę tych debili bez masek albo z maską na brodzie to mam ochotę mordować.
Moi rodzice też się zarazili i też u lekarza, ale dali radę. Tata prawie z domu nie wychodził, bo chorób współistniejących ma komplet, ale musiał iść na badania i od razu zarażony. Jakim kurwa prawem w szpitalu łazili ludzie bez masek? Polska służba zdrowia to dno. Zero organizacji i ładu, minimum skuteczności w leczeniu, za to w dupiemanie na 110%.

:fiol78 współczuję.
Kolegi mama była na chemii w szpitalu i tam się zakaziła, niepojęte...

Przykro mi

Bardzo mi przykro

Strasznie mi przykro trzymaj się w tym trudnym czasie

Fiolu

Współczuję

I ode mnie wszelkie wyrazy

Wyrazy współczucia