Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Grajdołek Mistrzów > Może tu się znajdzie mistrz posiadający tajemną wiedzę...
ranma11
ranma11 - Superbojownik · rok temu
Jakiś czas temu wpadł mi do głowy pomysł, żeby spreparować sobie pendrive z HoMM3 który nie wymagałby instalacji, czyli odpalałby się z pena na każdym kompie do którego pen zostałby wpięty.
Wiecie - jakiś komputer większość ludzi ma (a dziś ciężko znaleźć sprzęt nie spełniający wymagań), za to grę niekoniecznie. Małego pena, w przeciwieństwie do lapka, zawsze mogę mieć przy sobie.
O ile ogarnąłem odpowiednią "zapasową kopię" Hirołsów i pen został spreparowany, o tyle w między czasie pomysł się rozrósł o ewentualne inne gry (np. wormsy armageddony), więc przydałaby się wiedza jak samemu "instalować" gry aby tak działały?
Czy ktoś coś wie?

--
Pogoda dzieli się na dwa rodzaje: -Taka, że aż się nie chce nic robić... -Taka, że aż się chce!... nic nie robić...

ben1edicto
ben1edicto - Superbojownik · rok temu
@ranma11 No niestety, musiałbyś spreparować jakiś system operacyjny "live" z zainstalowanym już pakietem gier. Nie sądzę, by udało Ci się wymodzić działającą wersję "pocket" dla HoMM, skoro pytasz jak to zrobić. ;)
Problem polega na tym, że takie systemy operacyjne na pendrive są maksymalnie skompresowane i w większości pakują się do pamięci RAM, więc są maksymalnie okrojone z bibliotek często wymaganych do uruchomienia nawet starych gierek.
Ogólnie może to być problematyczne
Ostatnio edytowany: 2022-11-13 17:25:39

--

ranma11
ranma11 - Superbojownik · rok temu
@ben1edicto Tak jak pisałem - udało mi się ogarnąć "kopię zapasową" (piracką) HoMM3 wczytującą się z katalogu w którym jest umieszczona (w tym wypadku na pendrivie) i działa!
Pytanie dotyczy tego jak "instalować" inne gry(/programy) by działały w ten sposób?
Oczywiście nikt nie mówi o robieniu tego typu rzeczy z nowinkami - chodzi o gry które powinny pójść na każdym współczesnym komputrze.

--
Pogoda dzieli się na dwa rodzaje: -Taka, że aż się nie chce nic robić... -Taka, że aż się chce!... nic nie robić...

ben1edicto
ben1edicto - Superbojownik · rok temu
@ranma11 najprościej ctrl+c ctrl+v z folderu instalacyjnego danej aplikacji. Czasem działa, często nie ma opcji żeby to ruszyło

--

Djbanan
Djbanan - Złamas · rok temu
Chyba szukasz tego forum
https://portableapps.com/forums

--

Dziq1981
Dziq1981 - Superbojownik · rok temu
Problem w największej mierze rozchodzi się o to, z jakiej epoki mają to być gry. Najmniej problematyczne będą te DOS-owe, gdzie wystarczy dosbox i kopia folderu z grą. W innych wypadkach - pirackie wersje nie powinny robić problemów. Jeśli mają być to programy legalnie zainstalowane, to już robi się to gimnastyka. Najprościej byłoby albo stworzyć system LIVE na bazie Linuksa z Wine, ciut więcej zachodu może być z prawdziwym Windowsem (ale tylko ciut). Druga opcja to maszyna wirtualna, której pliki zainstalujesz sobie na pendrive - tam możesz sobie hodować pełnoprawnego Windowsa z zainstalowanymi grami.

--
To nie ja - to wszystko zrobił mój zły brat bliźniak.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ahmed - Superbojownik · rok temu
Wszystko rozbija się o to czy instalka tylko kopiuje grę do folderku na dysk czy dodatkowo grzebie coś w windowsie np w rejestrze, czy dorzuca jakieś dll-ki do folderów windowsowych. Bo jeśli tylko kopiuje to sprawa prosta, przenieść folder z grą na pendrive i jazda, natomiast jak grzebie w windzie to raczej dupa. Czasami może pomóc jakiś dodatkowo napisany sprytny .bat. A... i warto czasem wpisać w google "nazwa_gry portable" a nuż nie trzeba kombinować wogóe.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
maciup85 - Superbojownik · rok temu
zrobiłbym dwutorowo:
przygotował virtualboxa portable
i obraz z windowsem i żądanymi grami do virtualboxa

z pena uruchamiamy virtualboxa, w virtualboxie uruchamiamy obraz z windowsem i grami - troche stracimy na wydajności, ale stare gry powinny hulać (szczególnie, jeśli będzie to win98)

garbmisia
garbmisia - Superbojownik · rok temu

1) https://www.ventoy.net/ - manager bootowalnych obrazów, żeby się nie męczyć za każdym razem jak próbujemy przygotować nowy system. i mieć zapisywalny dysk od razu, bez pieprzenia się z partycjami. polecam ten styl życia.
2) https://www.hirensbootcd.org - ostatnie wersje to okrojony windows - jak bardzo okrojony - nie wiem, directx może nawet nie być. ale działa szybko i na wszystkim.
i teraz, instaluje ventoy, wrzucasz obraz HBCD i herosów, bootujesz z usb, i próbujesz.

a jeśli przenośny windows nie przejdzie:
3) zawsze można jakiegoś linuksa - https://www.kali.org/docs/usb/usb-standalone-encrypted/ ostatnio przerabiałem. choć teraz jak czytam co maciup85 napisał to chyba nieco prostsze rozwiązanie. choć przez proxmox nie udało mi się jeszcze nvidii na windowsie uruchomić.

--
kazdy jezyk ktory ma deklaracje i skladnie wieksza niz cztero-literowe wyrazy jest dla mnie za trudny

zukosoczek
zukosoczek - Superbojownik · rok temu
Z tego co zrozumiałem, to Kolega nie potrzebuje bootowalnego systemu z zainstalowanymi na nim grami, ale możliwości uruchamiania owych gier na różnych komputerach z zainstalowanym, domyślam się, Windowsem.

Sprawa jest i łatwa, i trudna. Najlepiej jest zainstalować program (grę), skopiować go do innego folderu i sprawdzić, czy działa. Jeśli odpali, to eksperyment należy powtórzyć, ale z udziałem innego komputera - dla zwiększenia pewności warto użyć tej samej wersji systemu operacyjnego. Jeśli karma nadal będzie nam sprzyjać, to gra powinna się odpalić na kolejnych komputerach. Wszystko zależy od tego, jakich bibliotek i komponentów wymaga nasza gra i czy są one zainstalowane na kolejnym komputerze/OS.

Sprawa jest łatwa ponieważ sprawdzenia, czy dany program działa na innym komputerze/OS dokonać można drogą empirycznie, nawet instalując VirtualBoxa i kilka różnych wersji Windowsa na nim.

Sprawa jest trudna, ponieważ każdy Windows, a tym bardziej taki, który gości na maszynie kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt miesięcy, w pewien sposób się „personalizuje” poprzez instalację kolejnych programów i usuwanie innych. Odpalając na nim „gościa”, czyli grę z pendive’a, może się zdarzyć, że gra wymaga czegoś, czego nie ma system „goszczący”. Czasem wystarczy zasilić katalog C:\Windows\System32 odpowiednimi plikami .dll (często sama gra wyświetla taki komunikat), a czasem nasza gra nie pójdzie, bo nie.

W przypadku starszych gier (wymagających DOSa) pewnym rozwiązaniem jest instalacja DOSBoxa, a na nim owej gry – wszystko portable. DOSBox sam z siebie nie ma nadzwyczajnych wymagań, więc jest duża szansa, że odpalając siebie, odpali grę.

To napisałem ja, domowy informatyk III klasy.

--
Zaczynając dzień, powiedz sobie: zetknę się z ludźmi natrętnymi, niewdzięcznymi, zuchwałymi, podstępnymi, złośliwymi, niespołecznymi. Wszystkie te wady powstały u nich z powodu braku rozeznania złego i dobrego. Mnie zaś, którym zbadał naturę dobra, że jest piękne, i zła, że jest brzydkie, i naturę człowieka grzeszącego, że jest mi pokrewnym, nie dlatego że ma w sobie krew i pochodzenie to samo, ale że ma i rozsądek, i boski pierwiastek, nikt nie może wyrządzić nic złego.
Forum > Grajdołek Mistrzów > Może tu się znajdzie mistrz posiadający tajemną wiedzę...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj