Ja przeszedłem na Stadii, poza glitchami graficznymi bez problemu.
Fabuła super, 8/10 więcej nie bo strasznie liniowa i niewiele można zmienić.
Za to pod względem mechanik w grze to miałem wrażenie że gram w coś sprzed 10-15 lat, już Morrowind zapewniał więcej zajęć i interakcji ze światem niż CP2077 to śmiech na sali.
Nawet im się nie chciało zrobić porządnych minigierek z tymi automatami Pachinko, nie wiem jakieś misje taksówkarskie/medyczne( bycie członkiem Traumy)/ jakieś walki gangów jak w GTA SA, cokolwiek.
Miasto jest pustą wydmuszką już w GTA IV było więcej do zwiedzania...
--