Szczęść Boże!
Wpadł mi w łapki R9 5900X i miałem okazję go trochę pomolestować, teraz będąc bogatszy o nowe doświadczenia, nie omieszkam się z bojownictwem tym podzielić.
1. BIOS to klucz do sukcesu (o czym mówiłem w I części) ale się powtórzę i warto zawsze sprawdzić czy aby nowszej wersji nie ma, bo to ułatwia znacznie
2. Częstotliwości PBO (Precision Boost Overclocking) tutaj R9 rozwija takie same prędkości jak R5 (max 5.1Ghz na 1 rdzeniu/2wątkach) i nieco wolniej na 100% obciążenia (4.5-4.6 Ghz).
Zauważyłem to samo zjawisko na obu procesorach: Przez pierwsze kilkanaście/kilkadziesiąt minut od włożenia (system był już zainstalowany, więc przeszedłem od razu do testów) prosesor nie wchodzi na maksymalną częstotliwość taktowania (w sensie nie udało się osiągnąć 5.1GHz) system (konktetnie płyta główna, co odpowiada za taktowanie) "uczy się" jak ustawić aby temperatury były znośne, pobór mocy w ryzach... Więc nie ma co się przejmować że nówka sztuka będzie zaniżać nieco. Nie dotyczy tych co manualnie zblokują BIOS i puszczą od razu na maxa.
Ale z doświadczenia, nie warto manualnie ustawiać nowego procka, bo nigdy nie wiemy co trafimy na "loterii krzemowej", no i czasami uda się nieco więcej... a czasem nie.
Osobiście preferuje podkręcanie serii Zen3 poprzez PBO (dość idiotoodporne) dzięki temu mamy trochę mocy ekstra jak potrzeba, jednocześnie działają wszystkie zabezpieczenia, więc przy zbyt wysokiej temperaturze, system spowolni nie uszkadzając (w teorii) procesora.
3. RAMy - i tu jest ciekawie... warto podpytać w sklepie co "idzie z Ryzenem" na deklarowanej na naklejce prędkości.
Przykładowo:
Corsair LPXy 3200 - chodzą na 1600Mhz wg specyfikacji.
Patriot Viper 3600 - niestety na 1700MHz się udało stabilnie (sprawdzane na 2 różnych płytach, 3 różnych procesorach...
Po ustawieniu wysokich częstotliwości RAMU - "przeskakuje" mnożnik magistrali pamięci z 1:1 na 1:2, co redukuje wydajność poprzez zwiększenie opóźnień.
Według różnych źródeł - magiczna granica to 1800Mhz (DDR 3600)
3. Temperatury.
Ryzen 9 przychodzi bez radiatora w pudełku. Zwrócie na to uwagę, bo Ryzen 5 - takowy ma.
Oba procesory testowane na chłodzeniu wodnym typu All-In-One z radiatorem 240mm.
Ryzen 9 utrzymuje niższe temperatury niż Ryzen 5 (!!!) różnica może nie duża - ale 3-5C przy pełnej mocy to jednak coś. Pewnie przez dwie kości CCX - lepiej odprowadza ciepło, albo jak już wspomniałem: loteria krzemowa i trafił się lepszy batch...
Ok. Tyle na dziś.
Bóg zapłać.
Wpadł mi w łapki R9 5900X i miałem okazję go trochę pomolestować, teraz będąc bogatszy o nowe doświadczenia, nie omieszkam się z bojownictwem tym podzielić.
1. BIOS to klucz do sukcesu (o czym mówiłem w I części) ale się powtórzę i warto zawsze sprawdzić czy aby nowszej wersji nie ma, bo to ułatwia znacznie
2. Częstotliwości PBO (Precision Boost Overclocking) tutaj R9 rozwija takie same prędkości jak R5 (max 5.1Ghz na 1 rdzeniu/2wątkach) i nieco wolniej na 100% obciążenia (4.5-4.6 Ghz).
Zauważyłem to samo zjawisko na obu procesorach: Przez pierwsze kilkanaście/kilkadziesiąt minut od włożenia (system był już zainstalowany, więc przeszedłem od razu do testów) prosesor nie wchodzi na maksymalną częstotliwość taktowania (w sensie nie udało się osiągnąć 5.1GHz) system (konktetnie płyta główna, co odpowiada za taktowanie) "uczy się" jak ustawić aby temperatury były znośne, pobór mocy w ryzach... Więc nie ma co się przejmować że nówka sztuka będzie zaniżać nieco. Nie dotyczy tych co manualnie zblokują BIOS i puszczą od razu na maxa.
Ale z doświadczenia, nie warto manualnie ustawiać nowego procka, bo nigdy nie wiemy co trafimy na "loterii krzemowej", no i czasami uda się nieco więcej... a czasem nie.
Osobiście preferuje podkręcanie serii Zen3 poprzez PBO (dość idiotoodporne) dzięki temu mamy trochę mocy ekstra jak potrzeba, jednocześnie działają wszystkie zabezpieczenia, więc przy zbyt wysokiej temperaturze, system spowolni nie uszkadzając (w teorii) procesora.
3. RAMy - i tu jest ciekawie... warto podpytać w sklepie co "idzie z Ryzenem" na deklarowanej na naklejce prędkości.
Przykładowo:
Corsair LPXy 3200 - chodzą na 1600Mhz wg specyfikacji.
Patriot Viper 3600 - niestety na 1700MHz się udało stabilnie (sprawdzane na 2 różnych płytach, 3 różnych procesorach...
Po ustawieniu wysokich częstotliwości RAMU - "przeskakuje" mnożnik magistrali pamięci z 1:1 na 1:2, co redukuje wydajność poprzez zwiększenie opóźnień.
Według różnych źródeł - magiczna granica to 1800Mhz (DDR 3600)
3. Temperatury.
Ryzen 9 przychodzi bez radiatora w pudełku. Zwrócie na to uwagę, bo Ryzen 5 - takowy ma.
Oba procesory testowane na chłodzeniu wodnym typu All-In-One z radiatorem 240mm.
Ryzen 9 utrzymuje niższe temperatury niż Ryzen 5 (!!!) różnica może nie duża - ale 3-5C przy pełnej mocy to jednak coś. Pewnie przez dwie kości CCX - lepiej odprowadza ciepło, albo jak już wspomniałem: loteria krzemowa i trafił się lepszy batch...
Ok. Tyle na dziś.
Bóg zapłać.
--
Bd bd bd bd bdy bdyyyy....