kilogramowa ośmiornica
20 dag drobnych pieczarek
garść szpinaku
łycha masła orzechowego
mała papryczka chili
sos rybny
limonka
orzeszki nerkowca
masło orzechowe
kaffir, anyż, imbir, czosnek, kolendra
makaron mie
olej do smażenia (u mnie sezamowy)

Ośmiornicę rozmrozić i bardzo starannie wypłukac z soli. Bardzo, do przepisu dodaje się słony sos rybny, a ona sama z siebie jest słona jak l*cho. Najlepiej ją wręcz pomoczyć chwilę. Rozciąć głowę, wyjąć oko, flaka, a spomiędzy macek wyjąć dziób. Właściwie to powinna być spreparowana, ale kto je tam wie, te ośmiornice.
Na dno porządnego garnka wlac cieniutką warstwę oleju. Na to ośmiornica, parę ząbków czosnku, plastry imbiru, ze dwa ramionka anyżu, sok z limonki i kilka listków kaffiru.
Przykryć szczelnie, na malutki ogień i niech pyrka półtorej godziny, aczkolwiek warto sprawdzać. Raz wzięłam garnek z cienkim dnem i ośmionóg mi się kapkę przyjarał.
kiedy osmiornica będzie już gotowa wyjąć ją z wywaru i ostudzić.
W woku podsmażyć pieczarki pokrojone w ćwiartki, jak się zrumienią dodac orzechy. Przesmażyć przez chwilę, dodać posiekany szpinak.
Dodać pokrojoną ośmiornicę. Wywar z niej przecedzić, wymieszac z sosem rybnym i masłem orzechowym, zalać nią potrawę i lekko doparować.
Makaron zalac wrzątkiem, jak zmięknie wyłowić i podsmażyć na patelni na złoto.
Na makaron wyłozyć ośmiornicę, posypać chili i kolendrą.

--