Szukam przepisu na ramen. Ale taki wiecie... prawilny, kanoniczny, świętszy od papieża. Szczególnie zaś chciałabym wiedzieć co się robi z tym jajcem w zupie.

Nie ma kanonicznego. Jajko się wrzuca gotowane na twardo, jak do szczawiowej.

:malinova https://www.youtube.com/watch?v=9WXIrnWsaCo

:malinova Chyba nie ma takiego przepisu, to tak, jakbyś zapytała o jedyny, prawilny przepis na rosół.

:i_drink_and_i_know_things Serio, ajitsuke?

:jabba_the_hutt serio.

:i_drink_and_i_know_things To słaby ten ramen jadasz.

Może i nie ma "jedynego prawdziwego" przepisu na rosół, ale pewnych ram się jednak trzymamy. Może być z drobiu, wołowiny albo ich mieszanki, ale nie będzie wieprzowy. Jest różny skład włoszczyzny, ale marchewka jest chyba obowiązkowa. Ziele ang. i listek laurowy wedle uznania, ale oregano na pewno nie jest kanoniczne. Może nie ma jedynego uniwersalnego przepisu, ale można łatwo zdefiniować czym jest prawdziwy polski rosół.
Myślę, że z ramenem jest tak samo.

Wywar na kościach wieprzowych to jedna z tradycyjnych baz do ramenu

Typów ramenu jest parę, różnie się je buduje, daje się różne smaki, dodatki, tare. Nie można definiować ramenu jak rosołu, no chyba, że wg Ciebie zupa krewetkowa to też rosół

Poszukaj sobie przepisów na shōyu-ramen, pełno tego.

A jajco się je Można zrobić je metodą sous vide, albo dobrze schłodzone wrzucić do wrzątku na ok pięć i pół minuty, po czym przerzucić do lodu, powinno być git.

https://pyzamadeinpoland.pl/2018/09/porownanie-stylow-ramenu/

:ptysiu
Idę sobie zrobić kanapkę z serem

:malinova Przejrzyj to, co :ptysiu wrzucił i ogólnie tego bloga, jest całkiem spoko. Różnych ramenów jest na prawdę bardzo dużo i chyba musisz wybrać taki, którego składniki będą według ciebie najlepsze

:tomcat_tc Jajco dobrze jeszcze odpowiednio zamarynować.

:jabba_the_hutt no jajko z zalewy z sosu sojowego i mirinu dodaje charakteru

Mogę się przy okazji znajomej Japonki dopytać, :malinowa to na już teraz konieczny przepis, czy za jakiś czas też może być?

:ptysiu

https://youtu.be/B_B7qFJcRIA

Na za jakiś czas będę wdzęczna wielce

Starozytni Chinczycy mawiali - obojetne co zjesz - i tak zamieni sie w ...wno

ja miałam fazę na ramen zimą, robiłam ten, wersja nie bardzo skomplikowana, ale wystarczająco "prawilna", przepis od 06:05
https://www.youtube.com/watch?v=EsTkaR451ps

i jajka do ramenu:
https://www.youtube.com/watch?v=b6N-R385jw0

A i jeszcze- ponieważ w ramach fazy na ramen, nie gotując go wcześniej samodzielnie, też przeglądałam rozmaite przepisy, które podobały mi się różnie, to ostatecznie wybrałam sobie powyższy, jako wypośrodkowaną wersja- dość prostą, do zrobienia bez problemu w domu przy normalnym nakładzie czasu, ale spoko co do smaku i idei, że tak powiem, dawałam tylko nieco więcej wołowiny. Oczywiście w ramach małego ramenowego researchu: było sporo przepisów na skróty, ale w stylu na oko fast-foodowym, mało zachęcających. Co do drugiego bieguna, o który właściwie było pytanie to trafiłam też i na ten przepis, który mi się spodobał: cztery całkiem prawilne części filmu o gotowaniu ramenu, włącznie z makaronem. No, ale ja kupowałam udon jednak, nie robiłam sama
https://www.youtube.com/watch?v=Jx6HBtApKSA

:pszczola_m Ramen jest innym makaronem (alkalicznym), niż udon

:jabba_the_hutt się nie upieram, że to to samo udon mi wyjątkowo podszedł dobrze jako cudne kluchy w zimową porę, a jego główną zaletą było dodatkowo to, że był w sklepie

:pszczola_m No i pewnie było to bardzo smaczne, ale nie można tego nazwać ramenem

Ja robie polski ramen w niedziele. Marchewka, makaron, pietruszka, wołowina, kurczak...

https://pyzamadeinpoland.pl/2019/01/ramen-przepis/?utm_source=webnotification&utm_medium=notification&utm_campaign=pwa

Kolejna porcja wiedzy. Jak kocham gotować, tak chyba nigdy się tego nie podejmę, a restauracje serwujące dobry ramen mają u mnie największy szacunek

Dodam od siebie, by zanim zacznie się robić ramen, które jest określeniem na rosół z makaronem i dodatkami, zainteresować się raczej rodzajami japońskich bulionów czyli głównie awase, kombu, udon, hoshi-shiitake (różnią się one między prefekturami nazwami, ale są to główne typy). Żeby je wykonać i spróbować potrzebne będą wodorosty konbu, rybne płatki bonito, niboshi - suszone małe sardynki, grzyby shitake. Do tego kupić kilka rodzajów miso i sprawdzać kombinacje tych bulionów z różnymi miso. Oprócz tego zaopatrzyć się przynajmniej w dwa rodzaje sosu sojowego - jasny i ciemny oraz mirin i sake.

To będą podstawy do ruszenia na głęboką wodę i zrobienia prawdziwego ramenu, który na dodatek będzie nam smakował, bo ja osobiście kocham po prostu zupę miso składającą się tylko z jasnej pasty miso, bądź bonito i jasnej pasty miso, więc ramen (w ogóle rzadko robię ramen, zazwyczaj jeden z miliona zup miso) robię używając tylko tego bulionu. Z kolei jakby ktoś mi podał bulion z niboshi i kombu to bym najzwyczajniej w świecie nie zjadł, bo mi ta kombinacja średnio odpowiada.

Nie wiem skąd mi ten udon tam się wziął :< Chodziło mi o iriko. Udon to oczywiście makaron...