Akcyjniak, tzw. buddy movie, tylko tym razem zamiast gliniarzy z obcych krajów mamy dwóch niedorobionych gangsterów Japończyka i Serba, którzy muszą ze sobą współpracować, żeby ujść z życiem.
Nawet przyjemnie się oglądało, film raczej nie komediowy, ale mimo wszystko całkiem zabawny

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.