Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Półmisek Literata > Rozpoczęte .... i tyle
kakadoo_papooga
Jakiś czas temu popełniłam. Porzucam na pastwę ;-) .


Dziedziniec był mokry i ciemny; jedynie nikłe światło z kilku okien odbijało się w lśniących po niedawnym deszczu kamieniach. Wytężywszy jednak dobrze wzrok, dałoby się dostrzec niewysoką postać chłopca, stojącego bez ruchu i wpatrzonego w rozciągającą się przed nim przestrzeń. Bliższe spojrzenie na niego zdradziłoby, że nie był ładny, jakkolwiek miał wielkie oczy i łagodnie zaokrąglone rysy jak większość jego rówieśników; w jego twarzy zaczęło się już zaznaczać coś niedziecięcego, co nie pasowało do okrągłych policzków, na których widniały właśnie trzy czy cztery mokre smużki. Trudno byłoby orzec, czy to ślady łez, czy też krople deszczu; on sam stwierdziłby z pewnością to drugie, nie bacząc na to, co sądziliby o tym inni; rozstał się już wszak był z dziecinną sukienką i nikt nie mógłby rzec, iż... iż... Zaciął wargi i zacisnął powieki.

--
... dopóki nie wspomnisz Komandora...

sunnivva
Ja chcę dalszy ciąg

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron
Forum > Półmisek Literata > Rozpoczęte .... i tyle
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj