Piserzy rój
Rwie z kopyta do walki o władzę
Każdy to zbój
Ale nikt na to nic nie poradzi
Zwalczcie tą chuć
Kiedy już będziecie u steru
Musicie knuć
Jak zasłonić Słoneczko Peru.
- No niedobrze, koledzy, niedobrze
- Kiedy całkiem spoko jest, pan Michał nas zaprosił na spektakl gwiazd spadających, tedy idziemy a na stepie spokój jak makiem zasiał
- Orda już się wypróżniła albowiem się nie ślizgamy na luźnych kupach a to światełko przed nami to pewnikiem kwatera pana Michała jest!
- Ahoj, Panie Michale!
- A witajcie Waszmościowie, miód już nalany, do środka nie proszę bo całe teatrum na niebie się rozegra!
- O widzę, że Waszmość nam tu pokaz jak w planetarium urządza! Ale te nogi w cebrzyku to jednakowoż nie przystoi
- Ależ Waszmościowie, siędnijcie, wychylcie i zaraz srogi Luśnia po kusztyczku miodu przyniesie, a co do cebrzyka to sam Imć hetman mi pozwolił nagniotki odmakać, których się nabawiłem, gdym Chowańskiego podchodził.
- No ładnie żeś go Pan, Panie Michale podchodził odparł Pan Zagłoba. Ponoć wszystkie konta w Zurichu żeś Pan wybrał i dlatego franki szwajcarskie taki drogi!
- Ależ czego ludziska nie opowiadają! I tak, imć Panie Onufry, jesteś mi droższy niż frank szwajcarski, no chyba że dojdzie do 3,75 złotego, wtedy pewne kwestie przemyśleć będę musiał, zwłaszcza kredyty mieszkaniowe.
BZIUUUUUUUUUUUUU!
- A co też to było, Waszmościowie?
- Ani chyba początek widowiska, pewnikiem sadząc z gwizdu jakiś generał poleciał, jako ta gwiazda spadająca.
BZIUUUUUUUUUUUUUU!
- A ten to nader równo leci, no, no
- Pewnie pułkownik równo jak po szynach
BZIUUUU,BZIUUUUU, BZIUUUUU
- No ładnie lecą, chłopaki, ale, zważ, Panie Michale, że Chreptiów białej księgi o katastrofie oczekuje!
- Panie Onufry, przeca sam żeś Pan widział, ze księga z białej brązowa się zrobiła przez luźne kupy tatarskie. A prawda jest taka, że żadna z teorii Mistrza Antka nie wytrzymała konfrontacji z rzeczywistością, zwłaszcza ta, ze personel został grochówka nakarmiony coby gazami podciśnienie wytworzyć i do katastrofy doprowadzić. Takoż obezwładnienie elektroniczne w przypadku drzwi od stodoły na których nasi lecieli w grę wejść nie może
- Zatem co tez się tam stało?
- Zaraz to, Mości Onufry Wam wyłuszczę
cdn
Rwie z kopyta do walki o władzę
Każdy to zbój
Ale nikt na to nic nie poradzi
Zwalczcie tą chuć
Kiedy już będziecie u steru
Musicie knuć
Jak zasłonić Słoneczko Peru.
- No niedobrze, koledzy, niedobrze
- Kiedy całkiem spoko jest, pan Michał nas zaprosił na spektakl gwiazd spadających, tedy idziemy a na stepie spokój jak makiem zasiał
- Orda już się wypróżniła albowiem się nie ślizgamy na luźnych kupach a to światełko przed nami to pewnikiem kwatera pana Michała jest!
- Ahoj, Panie Michale!
- A witajcie Waszmościowie, miód już nalany, do środka nie proszę bo całe teatrum na niebie się rozegra!
- O widzę, że Waszmość nam tu pokaz jak w planetarium urządza! Ale te nogi w cebrzyku to jednakowoż nie przystoi
- Ależ Waszmościowie, siędnijcie, wychylcie i zaraz srogi Luśnia po kusztyczku miodu przyniesie, a co do cebrzyka to sam Imć hetman mi pozwolił nagniotki odmakać, których się nabawiłem, gdym Chowańskiego podchodził.
- No ładnie żeś go Pan, Panie Michale podchodził odparł Pan Zagłoba. Ponoć wszystkie konta w Zurichu żeś Pan wybrał i dlatego franki szwajcarskie taki drogi!
- Ależ czego ludziska nie opowiadają! I tak, imć Panie Onufry, jesteś mi droższy niż frank szwajcarski, no chyba że dojdzie do 3,75 złotego, wtedy pewne kwestie przemyśleć będę musiał, zwłaszcza kredyty mieszkaniowe.
BZIUUUUUUUUUUUUU!
- A co też to było, Waszmościowie?
- Ani chyba początek widowiska, pewnikiem sadząc z gwizdu jakiś generał poleciał, jako ta gwiazda spadająca.
BZIUUUUUUUUUUUUUU!
- A ten to nader równo leci, no, no
- Pewnie pułkownik równo jak po szynach
BZIUUUU,BZIUUUUU, BZIUUUUU
- No ładnie lecą, chłopaki, ale, zważ, Panie Michale, że Chreptiów białej księgi o katastrofie oczekuje!
- Panie Onufry, przeca sam żeś Pan widział, ze księga z białej brązowa się zrobiła przez luźne kupy tatarskie. A prawda jest taka, że żadna z teorii Mistrza Antka nie wytrzymała konfrontacji z rzeczywistością, zwłaszcza ta, ze personel został grochówka nakarmiony coby gazami podciśnienie wytworzyć i do katastrofy doprowadzić. Takoż obezwładnienie elektroniczne w przypadku drzwi od stodoły na których nasi lecieli w grę wejść nie może
- Zatem co tez się tam stało?
- Zaraz to, Mości Onufry Wam wyłuszczę
cdn
--
Graf Jesus Maria Zenon y Los Lobos von Owtza und zu Sucha-Bez-Kicka y Muchos Gracias Zawieszona
