Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Półmisek Literata > Zew wolności
Kur



Ostatni kurcz macicy wydaje nas na świat. Głowa wyślizguje się z matczynej nory, ręce akuszera podnoszą różowiutkie ciałko. Konieczny klaps ląduje na wilgotnej pupeczce, utwierdzając nas w przekonaniu, że trafiliśmy do rzeczywistości gorszej, niż przytulny brzuch rodzicielki. Nozdrza wdychają pierwszy w życiu haust powietrza, wyodrębniamy w nim rybi smród śluzu z pochwy i charakterystyczną woń szpitala. Mimowolnie rozdziawiamy gąbkę, drzemy się wniebogłosy, aż bolą nas uszy.
Może to ze strachu przed kajdankami?
Jeszcze nie nauczyliśmy się stać, a już zaczęło się urabianie. Umysły dzieci są chłonne niczym gąbki, a plastyczne jak modelina. Wrzuca się nasze mózgi do ideologicznej pralki, wykorzenia nieaprobowane społecznie instynkty, by ich miejsce zajęły odruchy zgodne z obyczajowością.
Kajdanki kultury zamykają się na naszym sumieniu.
Nasze umysły są jak baobaby uwięzione w za ciasnym akwarium. Drzewa te chcą rozcapierzyć gałęzie, jednak blokują je szklane ściany. Pień chce róść ku słońcu, ale na drodze staje przezroczysty dach. Koniec końców zniewolona roślina staje się taka, jak chce jej otoczenie.
Tak cierpią i nasze dusze, znajdując się w ramach kultury i wychowania. Wolna myśl chce wystrzelić ku górze, jednak rozbija się o mur oczekiwań znajomych. Rodzi się kolejna, szykuje skrzydła do lotu, jednak za ogon ją łapie powszechnie akceptowany system wartości. Stajemy się kalką otoczenia i wypadkową życzeń bliźnich.
Rozbijmy akwarium! Pnijmy się ku chmurom i niech blasku naszej wolności pozazdrości nam słońce!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pietshaq - Szkielet Szachisty · przed dinozaurami
Podoba mi się.

--
Pietshaq na YouTube

deuter
deuter - Superbojownik · przed dinozaurami
I tym sposobem urośnie nam pokolenie analfabetów; ale wolnych.

--

Kur
Po co tak skrajnie? Grunt, żeby nie należeć do szarej masy, która ma zamiast sumienia obyczaj, Kodeks Kościoła Katolickiego czy jakiś -izm. Do kontrkulturowego zabijania własnych matek i jedzenie ich mózgów nie zachęcam.

deuter
deuter - Superbojownik · przed dinozaurami
Ależ szara masa jest potrzebna, by indywidualiści mogli rozwinąć swe skrzydła. Gdybyśmy mieli cały naród poetów, kto by ich czytał?

--

Kur
Szara masa będzie istnieć tak czy siak, nawet nasza kultura, wielbiąca pono indywidualizm, nie wyzwala go z (nie)znakomitej większości ludzi i mamy naród przeciętniaków. Nie tak łatwo bowiem wykorzenić z człowieczej natury konformizm.

Teksty tego typu nie mają ambicji, by zmienić wszystkich, ale jeśli zwiększą odsetek indywidualistów z jednego procenta do trzech - to już będzie wielki sukces, nieokupiony żadnym niekorzystnym skutkiem ubocznym

deuter
deuter - Superbojownik · przed dinozaurami
Nie łatwo wykorzenić natury konfornizmu, a czasem wręcz nie warto. Skoro już jesteśmy przy drzewach:

Powiedzmy, ze indywidualista jest jak dąb, a owoce jego to rosnące w symbiozie z nim prawdziwki. Gdy spróbujemy nałożyć akwarium na dąb to drzewo wygra, bo jest silniejsze. Nie mamy też wpływu na wielkość zbiorów po prostu czekamy i dziękujemy za to co dostaniemy.

Szara masa jest jak drzewa ogrodowe. Trzeba je przycinać, a nawet wiązać do ziemi. W przeciwnym razie drzewo nie obrodzi, lub jego owoce będą ciężko dostępne.


Według mnie człowiek rodzi się indywidulistą i to zawsze w końcu z niego wyjdzie bez względu na wychowanie. Jeśli faktycznie w kimś zapali się iskierka po lekturze Twojego, całkiem zgrabnego zresztą, tekstu - gratuluję.

--

Kur
Drzewne porównania całkiem trafne, ale z końcowym wnioskiem nie do końca się zgadzam. Jakoś trudno mi uwierzyć, by na przykład w USA było tyle samo indywidualistów, co w Chinach, gdzie bardziej ceni się kolektywne działania i gdzie przez wieki mentalność społeczeństwa kształtowały religie tao i konfucjanizm, raczej nie hołubiące indywidualizmu. Jeśli moja intuicja słusznie mi szepcze i to właśnie w Stanach znajdziemy więcej wyjątków odcinających się od szarej masy, to twoja teza zostanie obalona - czyli jednak indywidualizmowi pomaga wychowanie i kultura.

Można też domniemaną różnicę w odsetku indywidualistów tłumaczyć odmiennością rasy żółtej od białej, ale jakoś mnie to nie przekonuje.


Ale to wszystko teoretyzowanie bez podparcia w dowodach. Jednak czy twoja intuicja nie mówi tego samego?

Kur
Zaprzeczam sam sobie: jeśli drzewne porównania były trafne, to nie mogę się nie zgodzić z końcowym wnioskiem. Chodziło mi po prostu o to, że powabne te porównania.

deuter
deuter - Superbojownik · przed dinozaurami
Chińskie władze regulują statystyki w swoim państwie w sposób mechaniczny.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:kur

"... Nozdrza wdychają pierwszy w życiu haust powietrza, wyodrębniamy w nim rybi smród śluzu z pochwy i charakterystyczną woń szpitala." - nie no ! Super pamiec, super ! Z tymi rybami szczególnie. Jestem biedniejszy o szpital, urodziłem sie na miedzy, jak matka kartofle kopała

Kur
Brawo, do takiej głupoty to się jeszcze nikt nie przykopulował.

"Superpamięć".

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
gadH - Ekskluzywny Superbojownik · przed dinozaurami
Podobało mi się do drugiego pogrubionego zdania. Potem zbyt, jak na mój gust, górnolotnie. No ale ze mnie to prostak jest.

PS r ó ś ć?.....rosnąć?
Forum > Półmisek Literata > Zew wolności
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj