@rezasurmar Wypijanie z żołędzi to głównie dla kobiet. Tylko nie jestem pewien, czy TO się nadal kawą nazywa.
Forum
>
Hyde Park V
>
życie traci smak :(
![]() |
![]() |
Strona 2
z 2
![]() |


beduiniec
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
Wystarczy pić wodę jak zwierzęta
--
Pi***ol wszystko i się śmiej, jutro wstaniesz będzie lżej

somsiad
- Superbojownik Klasyczny
·
3 miesiące temu
Współczuję, kawa bez kofeiny, to jak piwo bezalkoholowe. Niby można, ale po co... :tuli
--
Tango Alpha Xray Alpha Tango India Oscar November India Sierra Tango Hotel Echo Foxtrot Tango


empatyczna
- Gołota Poezji
·
3 miesiące temu
Też mam problem z kawą i musiałam zredukować do jednej rano, a bardzo lubię smak kawy.
Mój problem, to taki, że po kawie mam zjazd i zasypiam, nawet rano po przespanej nocy, czasami nawet nie dopiję do końca i padam, aby jeszcze pospać.
Kiedyś tego nie miałam - mogłam i wypijałam po kilka kaw dziennie, bo bez kawy byłam jakaś przymulona, teraz się to odwróciło i z kolei po kawie jestem przymulona. Może też powinnam całkowicie przejść na kawę bezkofeinową, której nie lubię.
Kto tak ma?

Mój problem, to taki, że po kawie mam zjazd i zasypiam, nawet rano po przespanej nocy, czasami nawet nie dopiję do końca i padam, aby jeszcze pospać.

Kiedyś tego nie miałam - mogłam i wypijałam po kilka kaw dziennie, bo bez kawy byłam jakaś przymulona, teraz się to odwróciło i z kolei po kawie jestem przymulona. Może też powinnam całkowicie przejść na kawę bezkofeinową, której nie lubię.

Kto tak ma?
Ostatnio edytowany:
2023-02-01 18:38:13
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

wisz-nu
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@happy Anatol

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Michelek
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@empatyczna kofeina może zwiększać insulinoodporność. Sprawdzałaś sobie cukier we krwi?

empatyczna
- Gołota Poezji
·
3 miesiące temu
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Michelek
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@empatyczna to tutaj moja wiedza "ekspercka" się kończy ;-) Pewnie trzeba znaleźć jakiegoś sensownego lekarza, który sprawę zbada, ale to pewnie sama wiesz.

Maciej1988
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
:somsiad
Miłosław bezalkoholowa IPA to akurat naprawdę dobra pozycja
Dożyliśmy na szczęście czasów, gdy bezalkoholowe miewa smak, w przeciwieństwie do dominujących na rynku jasnych eurolagerów. Niestety, brakuje mi piwa bezalkoholowego z wysokim ekstraktem - imperiala albo risa bym wydudlał
Miłosław bezalkoholowa IPA to akurat naprawdę dobra pozycja

Dożyliśmy na szczęście czasów, gdy bezalkoholowe miewa smak, w przeciwieństwie do dominujących na rynku jasnych eurolagerów. Niestety, brakuje mi piwa bezalkoholowego z wysokim ekstraktem - imperiala albo risa bym wydudlał

--
Bób
Koper
Włoszczyzna



ser_visant
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@happy z kapsułki:
- Dolce Gusto Lungo (trzeba zaopatrzyć się w maszynę)
- Kenco (tym razem zakupujemy maszynę Tassimo) lepsza wg mnie niż Dolce Gusto.
Od biedy:
Rozpuszczalna Kenco (zielona) ale w samku najgorsza z tych trzech
- Dolce Gusto Lungo (trzeba zaopatrzyć się w maszynę)
- Kenco (tym razem zakupujemy maszynę Tassimo) lepsza wg mnie niż Dolce Gusto.
Od biedy:
Rozpuszczalna Kenco (zielona) ale w samku najgorsza z tych trzech
--
Wioskowy głupek

soyer
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@Marhan potwierdzam, żona wciągała ją przez 3 ciążę i tak już z nami została. Bardzo podobna do normalnej kawy jak się zrobi w ciśnieniowym

Yoop
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
Zgadzam się z @Maciej1988, piwa bezalkoholowe są obecnie bardzo dobre. A ponieważ piję dla smaku i zaspokojenia pragnienia, a nie w celu narąbania się, to alkoholowych już praktycznie nie piję.
Z kawą gorzej. Ja nawet lubię Inkę, ale to jest po prostu inny napój, który w żaden sposób nie zastępuje kawy niestety. Ale nie próbowałem tych bezkofeinowych, choć póki nie mam potrzeby, to chyba nie będę nawet rozważał, zważając na niezbyt entuzjastyczne opinie.
Z kawą gorzej. Ja nawet lubię Inkę, ale to jest po prostu inny napój, który w żaden sposób nie zastępuje kawy niestety. Ale nie próbowałem tych bezkofeinowych, choć póki nie mam potrzeby, to chyba nie będę nawet rozważał, zważając na niezbyt entuzjastyczne opinie.

Ynez
- Mistrzyni Środowych Tłumaczeń
·
3 miesiące temu
Uomatulu. Zdarza mi się czasem ograniczać kawę ze względu na żołądek. Jestem wtedy wredna i wkurwiająca - bo mam uzasadnienie (normalnie jestem wredna i wkurwiająca bez powodu
). Ale bez tej choćby jednej to nawet nie próbuję udawać że cokolwiek. Więc bardzo współczuję. Może nie trzeba całkiem rezygnować, może wystarczy zmniejszyć ilość albo moc?

--
To nieprawda że w czwartek 22 X 2020 nasz piękny kraj cofnął się w czasie do średniowiecza. W średniowieczu, owszem, poziom medycyny, technologii, i generalnie wiedzy o świecie, był o wiele niższy - ale z tej wiedzy KORZYSTANO.

Michelek
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@Ynez polecam kawy z Ameryki Południowej i Środkowej, np. Kolumbia Supremo, Brazylia Santos, Peru Tunki (jedna z moich ulubionych) czy Nikaragua Finca El Limoncillo. Mają zdecydowanie mniejszą kwasowość U mnie, zatwardziałego wrzodowca, świetnie się sprawdzają ;-)
Jest też coś takiego, jak kawa niskodrażniąca (np. ta: https://singleorigin.pl/produkt/kawa-niskodrazniaca/), ale tej nie próbowałem.
Znaczenie ma też sposób wypalania - generalnie kawy wypalane jasno mają kwasowości więcej.
Jest też coś takiego, jak kawa niskodrażniąca (np. ta: https://singleorigin.pl/produkt/kawa-niskodrazniaca/), ale tej nie próbowałem.
Znaczenie ma też sposób wypalania - generalnie kawy wypalane jasno mają kwasowości więcej.

DS
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
Ja kiedyś nie byłem w stanie sobie wyobrazić dnia bez kawy - do tego stopnia ze kupiłem sobie ekspres do pracy i leciałem 5-7 kaw dziennie. W weekend rano, pierwszą rzeczą o jakiej myślałem była kawa. Gdy ekspres któregoś dnia się popsuł, po powrocie do domu od razu musiałem sobie zrobić mocarza.
Od trzech miesięcy nie piłem żadnej kawy - pierwszy tydzień odstawienia był ciężki, ale zastąpiłem ją herbatą (akurat w moim przypadku pu-erh, który nie jest taki gorzki jak te wszystkie czarne). Teraz kawa mnie wręcz odrzuca - o ile zapach mielonej jest przyjemny, to parzona jakoś do mnie nie przemawia.
Z perspektywy czasu mogę powiedzieć że było zdecydowanie łatwiej niż pierwotnie myślałem.
Dasz radę
Od trzech miesięcy nie piłem żadnej kawy - pierwszy tydzień odstawienia był ciężki, ale zastąpiłem ją herbatą (akurat w moim przypadku pu-erh, który nie jest taki gorzki jak te wszystkie czarne). Teraz kawa mnie wręcz odrzuca - o ile zapach mielonej jest przyjemny, to parzona jakoś do mnie nie przemawia.
Z perspektywy czasu mogę powiedzieć że było zdecydowanie łatwiej niż pierwotnie myślałem.
Dasz radę


Yoop
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@DS z punktu widzenia samego 'odstawienia' to nawet zrozumiale że Ci się udało - zmieniłeś jedno źródło kofeiny na inne i to chyba nawet bardziej obfite 


DS
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@Yoop No chyba nie:
"W Pu Erh istnieje stosunkowo niewielka ilość kofeiny, bo jedynie od 10 do 12 mg kofeiny na jedną filiżankę, w porównaniu do innych herbat, jak na przykład herbat czarnych, gdzie znaleźć można nawet 50-70 mg kofeiny na 250 ml naparu"
W kawie +/- 70-140 mg, biorac pod uwage ze pijalem bardzo mocną, to raczej 140 ;-)
"W Pu Erh istnieje stosunkowo niewielka ilość kofeiny, bo jedynie od 10 do 12 mg kofeiny na jedną filiżankę, w porównaniu do innych herbat, jak na przykład herbat czarnych, gdzie znaleźć można nawet 50-70 mg kofeiny na 250 ml naparu"
W kawie +/- 70-140 mg, biorac pod uwage ze pijalem bardzo mocną, to raczej 140 ;-)


Yoop
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
Przepraszam, mój błąd, faktycznie pisałem ogólnie o herbacie a nie zwróciłem uwagi na rodzaj.

Ynez
- Mistrzyni Środowych Tłumaczeń
·
3 miesiące temu
@DS - A to akurat klasyka: zamienić jedno uzależnienie na inne. Można zamienić kawę na herbatę, dragi na wspinaczkę po ośmiotysięcznikach, alko na Jezusa... Grunt żeby z głową wybierać te alternatywy
Jak sobie pomyślę że zamiast porannej kawy mogłabym zażywać porannej fajeczki, porannego kielonka, porannego pacierza krzyżem pod ołtarzem, albo porannego pornosika... to już wolę pozostać przy kawie


--
To nieprawda że w czwartek 22 X 2020 nasz piękny kraj cofnął się w czasie do średniowiecza. W średniowieczu, owszem, poziom medycyny, technologii, i generalnie wiedzy o świecie, był o wiele niższy - ale z tej wiedzy KORZYSTANO.

autowaldi
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@happy dasz radę, ja od 30 lat nie wypiłem ani jednej kawy i daję radę, to Ty też dasz.

happy
- Wredziocha
·
3 miesiące temu
jutro jadę do Poznania to poszukam jakiejś kawy
dziś doszłam do 3, czyli zdrowa redukcja o 50%
anatola, inkę i caro pijam - szczególnie w weekendy, ale mi zbrzydła już
tassimo mam, ale kapsułki kosztują jakieś szalone pieniądze teraz, a tych Kenko to w PL nie doświadczyłam (ale tak to w Polsce Ą bywa)
dziś doszłam do 3, czyli zdrowa redukcja o 50%
anatola, inkę i caro pijam - szczególnie w weekendy, ale mi zbrzydła już
tassimo mam, ale kapsułki kosztują jakieś szalone pieniądze teraz, a tych Kenko to w PL nie doświadczyłam (ale tak to w Polsce Ą bywa)
Ostatnio edytowany:
2023-02-02 22:22:29
--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

DS
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@Ynez ja wszystko rozumiem, ale nie uwazasz ze troszkę przesadzasz porównując wymienione przez Ciebie patologie do herbatki z fermentowanych liści? 


Ynez
- Mistrzyni Środowych Tłumaczeń
·
3 miesiące temu
@DS - ośmiotysięczniki i Jezus to patologie?
Chodziło mi o generalny mechanizm. Moim zdaniem, nie da się pozbyć uzależnienia, można je tylko zamienić na inne uzależnienie - oby mniej szkodliwe

Chodziło mi o generalny mechanizm. Moim zdaniem, nie da się pozbyć uzależnienia, można je tylko zamienić na inne uzależnienie - oby mniej szkodliwe

--
To nieprawda że w czwartek 22 X 2020 nasz piękny kraj cofnął się w czasie do średniowiecza. W średniowieczu, owszem, poziom medycyny, technologii, i generalnie wiedzy o świecie, był o wiele niższy - ale z tej wiedzy KORZYSTANO.

ser_visant
- Superbojownik
·
3 miesiące temu
@happy moja luba pije bezkofeinową bez cukru i bez mleka.
I mówi że Kenco (zielona) najlepsza ...
I mówi że Kenco (zielona) najlepsza ...
--
Wioskowy głupek

happy
- Wredziocha
·
3 miesiące temu
Poznań niestety nie wypalił, zamówiłam na amazonie ziarnistą Lavazzę decaf
na początek musi wystarczyć
na początek musi wystarczyć
--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡
Strona 2
z 2
![]() |
![]() |
![]() |
Forum
>
Hyde Park V
>
życie traci smak :(
- Kawałki Mięsne
- Palma Pikczers
- HydePark
- FotoSzopki
- Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci
- Moto Forum
- Jestem nowy i…
- Kuchnia Pełna Niespodzianek
- Grajdołek Potworny
- Głupie Pytania
- Narzekalnia :>
- Poezja Luźna
- Cmok Forum
- Półmisek Literata
- Inteligentna Jazda
- Pytania Do Redakcji
- English Jokes & Life (en)
- Nu, pagadi! (ru)
- L'esprit pointu (fr)
- Deutsche Welle (de)
- Sportowa Arena
Ciekawe wątki
Hej Lejdis
(34)