Poszukiwany/poszukiwana celem wyjaśnienia tępemu ludkowi sprawy odznaczenia Antoniego i uprawnień prezydenta, któremu podobno wolno wszystko.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/order-dla-macierewicza-to-zlamanie-przepisow-kancelaria-prezydenta-odpowiada/t4mgc21,79cfc278

Prośba o krótki wykład w prostym języku polskim.

Nie wolno. Bo nie.

Pińc tasiemcy się należy.

@Servin plus VATA?

No to skoro nie wolno to dlaczego robi?

@lujeran Krótki wykład???? "Prezes mi kazał."

@Xanthus no tak, to sporo wyjaśnia

Ten fragment mi się podoba

" kancelaria prezydenta postanowiła odnieść się do wątpliwości.

"Zgodnie z art. 2 ust.1 ustawy o orderach i odznaczeniach, ordery i odznaczenia nadaje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Natomiast zgodnie z ust. 2 tego artykułu Prezydent nadaje ordery z własnej inicjatywy lub na wniosek Prezesa Rady Ministrów oraz Kapituł Orderów. Przepis art. 3 ust. 1 tej ustawy z kolei wskazuje, że z wnioskiem o nadanie Orderu Orła Białego, Orderu Odrodzenia Polski lub Krzyża Zasługi posłowi lub senatorowi można wystąpić po wygaśnięciu mandatu osoby proponowanej do odznaczenia" — napisała w odpowiedzi Kancelaria Prezydenta.

Jak tłumaczy dalej, "przepis ten nie stanowi przeszkody i nie ogranicza Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w konstytucyjnym uprawnieniu wskazanym wprost w art. 138 Konstytucji do nadania z własnej inicjatywy orderu posłowi lub senatorowi także w czasie sprawowania przez niego mandatu. Zgodnie z art. 144 ust. 3 pkt 16 Konstytucji jest to prerogatywa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej niepodlegająca kontrasygnacie".

Nie rozumiem narzekania. To dobry argument za tym, aby w przyszłości odebrać ruskiemu agentowi to odznaczenie.

co on musi mieć za haka na Kaczora... to sie w pale nie mieści...

Ja nie narzekam. Po prostu nie rozumiem tłumaczenia kancelarii prezydenta. Czytam Konstytucję i nie widzę we wskazanych artykułach tego, że Anżejowi wolno olać przepis o tym, że posłom i senatorom nadaje się odznaczenia dopiero po ustaniu mandatu.
Chyba oni lepiej czytają

@happy Katarzyna II kupiła ten order dla siebie i swoich niemieckich i rosyjskich przydupasów, to Kaczoresku nie kupił swojemu? Nie takie przewały już Piϟϟ robił.

@lujeran bo oni prawo czytają wybiórczo. Przykładem było ułaskawienie Kamińskiego z powołaniem się na niczym nie ograniczone prawo łaski, za to z kompletnym pominięciem zapisu o tym, że człowiek jest niewinny do czasu prawomocnego wyroku skazującego. Co do tłumaczenia z orderem, to opierają się na tym, że nie wolno występować z wnioskiem, a to nie był wniosek, tylko inicjatywa własna prezydenta. Jeżeli pamiętasz prezydenturę Wałęsy, to zapewne przypominasz sobie pojęcie "falandyzacja prawa". Kontynuacją tej fatalnej tradycji jest obowiązujący obecnie dudaizm prawniczy. "Zgodnie z art. 144 ust. 3 pkt 16 Konstytucji jest to prerogatywa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej niepodlegająca kontrasygnacie" - to znaczy, że nawet, jeśli medal Antoniemu przyznano niezgodnie z prawem, to nie ma instytucji, która władna byłaby to ocenić. Tłumacząc na polski: nadał, to nadał, na chuj drążyć temat?

@happy jebnięty Antek ma na kartofla kwity z akcji "Hiacynt"

@lujeran

Zacytuj przepis, który mówi, że posłom można nadać odznaczenie dopiero po zakończeniu kadencji.

Bo ja czytam ustawę i widzę, że uprawniony do wnioskowania o odznaczenie organ może złożyć wniosek do prezydenta dopiero po ukończeniu kadencji osoby przewidzianej do odznaczenia. Ale jak prezydent się pewnego dnia zbudzi i stwierdzi, że ma nieprzepartą chęć nadać OOB panu Mietkowi z kotłowni, to nikomu nic do tego, bo nie musi czekać na żaden wniosek. Przepis nie mówi, że musi sam do siebie pisać wniosek o odznaczenie.

@uosiek2 @k0curek no chyba macie rację. Mnie się to wydawało takie oczywiste. Człowiek całe życie wyzbywa się naiwności i co? Nico