Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > To był na prawdę dobry dzień...
Szamano
Szamano - Ptakomaniak · rok temu
...gdy ktoś tak zaczyna wieczorne wspominki, to na 95% coś się zje*ie, bo za wcześnie zaczął wspominać.
Tak pomyślałem.
Tak, zje*ało się.
A była dopiero 20:00...

Ale zacznę od początku.
U młodej rozpoznano bostonkę, więc zdecydowaliśmy z żoną na kilka dni wyeksmitować się z domu do teściów. Wyjechaliśmy na dwa auta, bo jesteśmy klasą średnią (dlatego popylam na budowę Modusem), a że zapowiadała się całkiem widowiskowa burza, to dałem małżonce znać, że zjeżdżam z trasy i dojadę za godzinkę.

Zająłem całkiem przyzwoite miejsce i przystąpiłem do cykania interwałami po 40-50 zdjęć.



Szło opornie, na około 500 zdjęć złapałem jedno wyładowanie, ale na bezrybiu i rak ryba, a na bezpioruniu i jedno je*nięcie to jaskółka.



Jako że zaczynało coraz mocniej padać, to podjąłem decyzję o błyskawicznym spie*dalaniu z miejsca na gorąca kawę i ciastko. Zwinąłem sprzęt, pogłaskałem psa (bo akurat postanowiła jechać ze mną) i zacząłem manewr cofania ze skrętem w prawo na najbliższym skrzyżowaniu.

Zaczęło lać. Widoczność spadła do może 2-3 metrów. Okazało się, że skrzyżowanie jest ch*jem, nie dostosowało się do warunków panujących na zewnątrz i skończyło się pięć metrów wcześniej niż założyłem. Zdradliwe skrzyżowanie typu T...



Manewr wyszedł tak dobrze, że zawisłem na belkach jak ostatnia cipa. Przypominam, że była może 20:30 jak po bezskutecznej walce zdecydowałem, że ni ch*ja nie dam rady sam. Telefon do teścia. "Tak, jak cipa. Wiszę. Wiem. Tak. Wiem. Tak, jak cipa. To czekam."

Po trzech godzinach trudnej walki z terenem, deszczem, piorunami dookoła przy pomocy wyłącznie trójki ludzi (w tym mnie), psa i pasa ze ściągaczem do zabezpieczania ładunków wyciągnęliśmy łajzę ze skarpy. Śmiechu było co nie miara, a ilość ch*jów na jedno zdanie zbliżyła nas niebezpiecznie do poziomu rosyjskich sołdatów (chwds). Na szczęście miska olejowa cała, opony tylko trochę zdarte, a sprzęgło śmierdzi może trochę na początku jazdy, a potem człowiek się przyzwyczaja.

Z żołnierskim pozdrowieniem, czuwaj! Nie bądź cipa, jak nie widzisz, to nie cofaj.

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Szamano
Szamano - Ptakomaniak · rok temu
PS: proszę zarząd forum o poprawę babola w temacie. Trzygodzinne kopanie pod autem trochę mnie zmogło i mi wysiadł akson od rozróżniania "naprawdę" od "na pewno".

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

skijlen
skijlen - Gastrofazor · rok temu
Co za pizdeusz..

--
46&2

Lesio5
Lesio5 - Superbojownik · rok temu
@Szamano A ja kląłem, jak musiałem wziąć bardziej wypasiony model toyoty z kamerą cofania. Wielokrotnie potem odszczekiwałem.

--

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · rok temu
Ja się nie śmieję, klima mi nie działa

--

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · rok temu
:pies_kaflowy
Czynnik chłodniczy R290 nie jest drogi

Tylko nie nabijaj lpg, januszumorderco!

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Szamano
Szamano - Ptakomaniak · rok temu
@lesio5, wiem, wiem, ale kamera cofania w tym roczniku zwiększyłaby wartość auta dwukrotnie, a nikt nie kupi Modusa za takie piniondze.

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Djbanan
Djbanan - Złamas · rok temu
@Szamano Aż musiałem użyć guglarki. Czym ty kurła jeździsz? To jakiś fetysz jak u :Pietafona?

--

Szamano
Szamano - Ptakomaniak · rok temu
@djbanan, auto o mitycznym wręcz spalaniu z silnikiem o mocy czterech taczek jednokółek i ze sprawną klimatyzacją. Żonę już mam, dziewczynom się podobać nie musi.

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."
Forum > Hyde Park V > To był na prawdę dobry dzień...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj