https://www.newsweek.pl/swiat/polityka/wojna-ukraina-rosja-14-czerwca-zelenski-bitwa-o-donbas-to-jedna-z-najbardziej/yv4th6f

spokojnie, czołgając się na czworaka palec za palcem do przodu dopiero zaczynają czuć jak wydma po nimi ucieka im spod łydek

https://www.youtube.com/watch?v=9uatm_Q_a2U

A dzieci ukraińskie przez starlinki uczą się zdalnie. Przeżyją ich

Stanisław Lem do Michaela Kandla
6 maja 1977
[...] Właściwie to wszystko, co rzec należało o Sowietach, już zostało wiele razy, w doskonałej artykulacji, dokładnie wypowie­dziane, napisane i opublikowane. Czytam tu naturalnie książki, których nie mogę dostać w Polsce, m. in. wspomnienia osobiste Niemców, przez których przetoczyła się lawina Czerwonej Armii w roku klęski Hitlera, 1945, głównie, pamiętniki z Pomorza (Pommern). Uwagi pewnego lekarza, hrabiego zresztą, człowieka wierzącego, który przeszedł przez to piekło, widział wszystko, co mogą Rosjanie ukształtowani w tym potwornym systemie, te wspomnienia były mi miejscami formułowaniem własnych myśli i osądów, których tylko na papier nie przelałem. Chociaż nie widziałem wcale tego, co on. Okrucieństwo Niemców, wchodzą­cych za Hitlera w kraj okupowany, jest na całej długości skali i na całej szerokości doświadczenia NIEPORÓWNYWALNIE OD­MIENNE od sowieckiego. Niemcy, najpierw idą banały – byli metodyczni, planowi, wykonywali rozkazy, sposobem bezosobo­wym i na ogół mechanicznym; mieli się za Rasę Wyższą, nas, Żydów – za Ungeziefer, za robactwo do wytępienia, robactwo TAK chytre, taką hucpą obdarzone, że te robaki śmiały przy­brać, dzięki łotrowskiej mimicry podobieństwo, łudzące wprost, do Człowieka. Rosjanie zaś, była to sfora świadoma swojej gorszości i niższości w sposób bezsłowny, głuchy, judzący do wszel­kiego rozpasania; więc gwałcąc 80-letnie staruszki, rozdzielając śmierć od niechcenia, pobieżnie, w przebiegnięciu, waląc, rujnu­jąc, niszcząc wszelkie oznaki dostatku, ładu, cywilizacyjnej zamoż­ności, wykazując w bezinteresowności tego zniszczenia znaczną Pomysłowość, Inicjatywę, Uwagę, Koncentrację, Natężenie Woli – tym samym nie tyle na Niemcach się za to mścili (na INNYCH zresztą!), za to, co w Rosji im Niemcy wyrządzili, lecz na świecie poza granicami więzienia swojego zemstę brali, zemstę najpodlejszą z możliwych: obsrywali bowiem wszystko – żadne zwierzęta nie wykazują takiej, powiedziałbym EKSKREMENTALNEJ ZA­CIEKŁOŚCI, jaką ci Rosjanie okazywali, swoimi ekskrementami zatykając, wypełniając, salony rozbite, sale szpitalne, bidety, klozety, srając na książki, dywany, ołtarze; w tym sraniu na cały świat, który MOGLI, co za ich wielka radość, skopać, zmiażdżyć, obsrać i jeszcze pogwałciwszy i pomordowawszy (gwałcili kobiety po porodzie, kobiety po ciężkich operacjach, gwałcili kobiety leżące w kałużach krwi, gwałcili i srali; poza tym MUSIELI kraść zegarki, a gdy jakiś ich mały biedny żołdaczyna nie miał już tej szansy, wśród Niemców w szpitalu, bo poprzednicy jego zabrali wszystko, co było do zabrania, ROZPŁAKAŁ się z żalu i zarazem wołał, że jeśli nie dostanie natychmiast ZEGARKA, zastrzeli trzy osoby). Raz w Moskwie w 6l roku byłem obecny po 12 w nocy, wprost z lotniska, w restauracji ,,ekskluzywnego hotelu” (na ulicy tłum innych chętnych ZABAWY dobijał się darmo do hotelowej bramy) – i choć tam nikt nikogo nie gwałcił, nie mordował ni nie obsrywał – TO SAMO widziałem, i zrobiło to na mnie niezapom­niane wrażenie, nazwałem to hordą szalejącą, ponieważ nie wierzącą w BOGA, tzn. widziałem ludzi, którym wyłupiono Wartości, ludzi z amputowaną totalnie etyką; było to widowisko nieprawdopodobnie ohydne.
Historie te, te diagnozy są znane, a cywilizacja nasza robi, co może, ażeby to ukryć, zadeptać, pogrzebać, nie dostrzec, nie przyznawać się do tego, a jeśli się nie da, to explain away ¹.
System sowiecki jako corruptio optimi pessima ² de facto jest systemem hodowli wszystkich cech, do jakich człowiek upodlony jest w ogolę zdolny. Zdrada najbliższych, wydawanie na męki przyjaciół, kłamstwo na każdym kroku, życie w fałszu od kolebki do grobu, deptanie tradycyjnych wartości kultury i betonowanie pewnych formalnych tej kultury aspektów; wszak jasne, iż owo gwałcenie, mordowanie i obsrywanie jest jedną stroną mo­nety, a drugą jest sowiecki purytanizm, wiktorianizm, „ojczyźnianość”, ,,patriotyzm”, ,,komunistyczna moralność” itd. Co tu pisać, co tu dodawać! I radykalnie niewierzącemu, jak ja, myśl o tym, iż Boga pewno i nie ma, lecz szatan CHYBA jednak jest, SKORO są Sowiety

Grubo. Nie znałem

@leeeroy
Zjebane mózgi, trudno coś z tym zrobić

Izolować, tępić, krytykować. Repeat!

Bez wątpienia trudne to i niewdzięczne, ale dopóki nie zaczniemy konsekwentnie pozbywać się skłonności do flirtowania z dowolnymi skrajnymi ideologiami, będzie nas czekało jeszcze wiele przykrych niespodzianek.

Za butelką wódki w paryskiej restauracji siedzą Rżewski i Golicyn. Orkiestra zaczyna grać "Emigranckie tango"...
- Ech...jaka tęsknota - wzdycha Rżewski - tak by się chciało choćby zaraz wskoczyć na scenę i nasrać w ten biały fortepian...
- Ni można drogi panie, to nie Rosja - smutno odpowiada Golicyn - Francuzi nie zrozumiją , swołocze...

@poradnia , świat się kończy, zgadzam się z Tobą
Jednak Twój przepis nie uzdrawia "zjebanych mózgów". Pisząc że trudno coś z tym zrobić miałem na myśli, że nie można tego uzdrowić.


@avtandil topre

@tomasz35 bo to ani przepis był, ani tym bardziej służący "uzdrawianiu", i nie martw się, zrozumiałem. Wy Żydzi mówicie i piszecie wprost, w sytuacjach i o sprawach na tyle wyjątkowych, że jeszcze nikomu nie udało się tego odnotować

Wy Żydzi
Pochlebiasz mi

@tomasz35 pochlebiam? E, raczej nie, po prostu używam pamięci. Dotychczas nie ukrywałeś hebrajskiego pochodzenia, coś się zmieniło?

Odkąd pan Jezus nie jest żydem to wszystko.

@poradnia , a to ciekawe, nie przypominam sobie, żebym przyznawał się do żydowskiego pochodzenia, bo... nie mam takiego
Lubię Żydów, podziwiam ich za skuteczność i mądrość, byłem w Izraelu więcej niż jeden raz i się tam wybieram w przyszłym roku, ale nigdy nie mówiłem, że jestem Żydem.
Przypomnij mi gdzie

@tomasz35 jestem niemal pewien, że kiedyś podczas dyskusji dosyć jasno sugerowałeś swoje żydowskie pochodzenie.

@poradnia , więc stwierdzam, że pierdolisz, jak niejeden raz na mój temat

Jak znajdziesz, to odszczekam, że pierdolisz

@tomasz35 w dupiu mam twoje odszczekiwanie, jak nie pamiętasz to przerzuć się z alkoholu na mleko

@poradnia , no właśnie, cała prawda

nawiasem, ładnych kilka lat temu Misiek "zarzucał" mi żydowskie pochodzenie, więc może ci sie pojebało, może ty powinieneś pomyśleć o mleku

drugim nawiasem, to zarzucał mi też alkoholizm

@tomasz35 wygrzebałbym ten wątęk, ale forumkowy episkopat skancelował archiwum komentarzy do dziewięciu miesięcy wstecz, a twoje wynurzenia to okres tak około plus minus trzy lata temu. Miśkowe emanacje niewiele tu wnoszą, zresztą z niego też niezły chlor jest

@poradnia , dobrze, już dobrze, nie irytuj się już, że pierdolisz...

pa, dzieciaku

Lechaim Tomaszku, niech ci kugel słodkim będzie

@poradnia , zasadniczo to ja też nie pamiętam, żeby tomasz35 powoływał się na żydowskie pochodzenie, a tylko na wyznanie judaistyczne, co usprawiedliwia "Wy Żydzi".

Z drugiej strony nie za bardzo wiadomo czym jest pochodzenie żydowskie, biorąc pod uwagę, że etnicznie wyznawcy judaizmu są dość zróżnicowani, a wszyscy są Żydami.

Biorąc pod uwagę "dziedziczenie" wiary w judaizmie pochodzenie żydowskie wydaje się być więc jako tako uzasadnione. Ale kto tam wie, skoro tomasz się nie przyznaje to może to była tylko koniunkturalna konwersja.

No i tak bardziej żartem to może te żydowskie pochodzenie jest mniej dosłowne:

@nevya zasadniczo, to już nie pierwszy raz Tomaszek wpada w poślizg na własnym komentarzu lądując z hukiem na dupsku

Nie powoływałem się też na judaizm, @nevya , pierdolisz jak poradnia, nie pierwszy raz zresztą
Kilka razy wspominałem, że jestem protestantem z wyznania

Oboje piwinniście zgolić jaja, i zapisać się do przedszkola, gdzie wasze miejsce

logika made in nevya :
Półgóral = chytry jak góral = chytry jest żyd = znaczy żyd

@tomasz35 , ja się bardziej sugerowałem tym, że szukałeś na forum jakiegoś wydania Talmudu, kilka razy wspominałeś o Żydach w kontekście, który sugerowałby, że są Ci bliżsi niż dalsi (nie prowadzę takich teczek jak Ty, żeby to odnotowywać, to jest to co mi się wydaje) i pewnie stąd wynikało moje mylne przeświadczenie. Samo bycie Żydem nie jest dla mnie żadnym problemem, więc nigdy nie dociekałem. No i najwyraźniej nie tylko ja miałem takie wrażenie sądząc po tym co pisze poradnia, ale to mniejsza z tym - jeśli posądzenie Cię o judaizm jest dla Ciebie obraźliwe to za to przepraszam.

Natomiast nie rób z tego więcej niż napisałem. Żyd-góral to popularny żart-stereotyp, nie wysnuwałem z tego takiego chorego ciągu przyczynowo-skutkowego jak proponujesz, napisałem dosłownie, że to żart - "No i tak bardziej żartem".

Cieszę się, że znowu mnie odblokowałeś. Zapomniałeś tylko o tym głośno oznajmić

https://youtu.be/ejeoYibAQ4A