Po banie miałam strzelić focha i się do Was nie odzywać, ale właśnie dochodzę do siebie po ukąszeniu przez pierdoloną chińską biedronkę, zatem się odezwę, gdyż nie mnie ukąsiła, jebana, tylko Kajtka. Cały dzień na kocim SOR-ze.
Uważajcie na to małe kurestwo. Okazało się, że mój kot jest wybitnie na nie uczulony, zatem może i Wasze zwierzęta także.
Objawy:
- wysoka gorączka, gorący i suchy nos, gorące i mokre łapki, zianie, świszczący oddech, łzawienie
- nadpobudliwość/nerwowość (inaczej: zapieprzanie po domu z trzecią prędkością kosmiczną)
- rozszerzone źrenice, a w zasadzie to tylko źrenice
- agresywność
- utrata oddechu, zatrzymanie akcji serca
I to wszystko w ciągu pół godziny.
Tak, kurwa, ten biedronek omal nie wysłał Kajtka do kociego nieba. Dzięki Ci cudowny wecie, cudowny kierowco taksówki, który bez dzwonków dowiózł nas na koci SOR w ostatniej chwili.
Do tej pory, każdą taką małą pomarańczową biedrę wypieprzałam za okno. Od teraz każdą killim.
Uważajcie na to małe kurestwo. Okazało się, że mój kot jest wybitnie na nie uczulony, zatem może i Wasze zwierzęta także.
Objawy:
- wysoka gorączka, gorący i suchy nos, gorące i mokre łapki, zianie, świszczący oddech, łzawienie
- nadpobudliwość/nerwowość (inaczej: zapieprzanie po domu z trzecią prędkością kosmiczną)
- rozszerzone źrenice, a w zasadzie to tylko źrenice
- agresywność
- utrata oddechu, zatrzymanie akcji serca
I to wszystko w ciągu pół godziny.
Tak, kurwa, ten biedronek omal nie wysłał Kajtka do kociego nieba. Dzięki Ci cudowny wecie, cudowny kierowco taksówki, który bez dzwonków dowiózł nas na koci SOR w ostatniej chwili.
Do tej pory, każdą taką małą pomarańczową biedrę wypieprzałam za okno. Od teraz każdą killim.
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...