Jak ktoś ciekawy programu wyborczego Dudy oraz nowego repertuaru nabzdyczonych min, to właśnie leci. Mi aż stream wyjebało z wrażenia.

Widziałem kawałek, ale nie zdzierżyłem. Niemniej jednak podobało mi się, jak bezstronny i bezpartyjny Adrian mówi wprost: "wprowadziliśmy" "daliśmy" itd mówiąc o sobie i swojej partii.
Tak czy inaczej uważam że powinien wygrać w pierwszej turze. Nie ma się co szarpać, dyskutować o jakichś bzdurach w rodzaju wolnych wyborów czy wolnych sądów. Skoro Polacy chcą takiego prezydenta i takiego rządu to powinni taki mieć.

:yoop chyba się trzeba z Tobą zgodzić. Być może jeszcze podział Polski by był rozwiązaniem.
A jakby tak wypowiedzieć wojnę Czechom i się poddać? Może by chociaż Śląsk zaanektowali.

Jak powiedział " ... zdecydowałem ... " to musiałem przerwać drugie śniadanie. Coś mi w tchawicę wleciało

:yoop U nich ta maniera „my” wynika z nostalgii

Z ostatnim ciężko mi się zgodzić. Chyba, że chcemy dokończenia reformy sądownictwa i nowej reformy mediów. A propaganda przytłoczenia robi swoje. Dalej będę się trzymał tego, że w ostatnich wyborach na PIS głosowało 8 milionów wyborców i nie jest to większość, a jest to maks.

:jamis1 Masz jakiś pokój na wynajem póki se czegoś w Pradze nie znajdę?

Musiałam odejść od kompa, wróciłam a on nadal gada. To powtórka czy przemawia jak Fidel Castro?

I ciekawa jestem, czy pozostałym kandydatom też dadzą w TVP szanse na przedstawienie swoich programów.

Dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie.

Moja "kochana" kobieta wstając włączyła TVN24 na którym to Długopis się produkował, no i wyszła z pokoju. Chciałem sobie jeszcze pospać, ale to pierdolenie skutecznie mnie rozbudziło
Zapytałem się, czy zrobiła to celowo - zaprzeczyła. Zamierzam ubrać żonobijkę, może się przyda

A ja sobie kupiłem taki wiatraczek - bocian i na kiju się kręci w ogrodzie.
Nazwałem go Adrian.
Bo z jakiejkolwiek strony by nie wiało to się automatycznie ustawia do kierunku wiatru. I jak wieje to się kręci a jak nie wieje to czeka co by go popchło.
A z du*y wystaje mu taki czerwony ogon na kształt długopisu.

:czary_mary Dzięki za streszczenie. W moim wieku tak długiego pierdolenia mógłbym nie przeżyć.

Oldbojek, chcę takiego, gdzie kupiłeś? Na jarmarku czy odpuście?

:yoop dzisiaj widziałem słupki sondażowe. Tylko jedna partia ma powyżej 10%. Reszta poniżej. W tym jedyna kandydatka


Tak najeżdżacue na PIS. A przypomnijcie sobie co robiły inne partie.

:tuptusiatko "przypomnijcie sobie co robiły inne partie."
Ty tą mantre masz na jakimś szybkim skrócie klawiszowym, c'nie?
Co tam u siostry słychać?

A ja sie z tuptusiatkiem w pelni zgadzam - co robily inne partie - dokladnie to samo, czyli kradly i klamaly.
Moze nie tak topornie i bezczelnie, ale jesli chodzi o zasade, to wszystkie partie wypelniaja swoj program najlepiej, jak potrafia, czyli "teraz kurwa my!" Amen.

:gatinha „… właśnie leci. Mi aż stream wyjebało …"
Ile tego potrzebujesz aby szczytować?

:duch69 u mnie po prostu cały czas jest włączona jakaś stacja informacyjna. Najczęściej TVN24, bo mają świetną publicystykę i komentarze. Ja coś robię a w tle sobie leci. Od lat tak mam.

wszystkie ręce w górę,

:Thurgon nie da się uszczęśliwić ludzi na siłę. Nie zgadzam się z tezą, że "tylko 8 mln wybrało PiS", tak samo jak nie zgadzam się z tym, że udział w wyborach to obowiązek. To prawo, można z niego korzystać lub nie i to też jest jakaś decyzja. Każdy dokonuje swojego wyboru, a brak decyzji to też decyzja. Tak więc ostatecznie to i tak większość Polaków (aktywnie lub nie) wybrała taki rząd i takiego prezydenta.

Można sobie dyskutować o tym, że to krótkowzroczne, że złe dla kraju itd., ale tak naprawdę to kim ja jestem, żeby twierdzić, że wolne sądy, wolne wybory i wolne media są potrzebne do szczęścia? W większości krajów świata tego nie ma, w większości krajów chcieli by mieć taką sytuację gospodarczą jak w Polsce, więc może ja się po prostu mylę? Że tak sparafrazuję powiedzenie: jeśli nie mogę zmienić kraju, to zmienię kraj.

:yoop spokojnie, usilnie doganiamy te kraje, które zazdroszczą nam poziomu gospodarczego.

:yoop Ale Ty (i wielu innych) wypowiadasz się, jakby Duda rozgromił w I turze Komorowskiego w 2015, a PiS zdobył minimum 90% w parlamentarnych.

Prezydenckie mają to do siebie, że nawet przy Dudzie oscylującym wokół 50% w I turze - w II wygrana to nie jest nic nieprawdopodobnego. Tutaj nie ma kosmicznych różnic, a wszędzie widzę utyskiwania, jakby faktycznie były.

:Thurgon skądże znowu, wypowiadam się tak, ponieważ obecny rząd oraz prezydent, po tym wszystkim co zrobili przez te 6 lat mają poparcie jakiego w takiej sytuacji nie miał nikt wcześniej. Wniosek jest prosty i nie ma sensu zamklinać rzeczywistości. Polacy są zadowoleni i tego właśnie chcą. Przez 25 lat szliśmy w kierunku demokratycznej nowoczesnej Europy Zachodniej i jednak nie pykło, po prostu nie jest to miejsce dla nas. Teraz przez kolejne kilkanaście lub więcej będziemy szli w stronę przeciwną, a do Europy zachodniej w dającej się przewidzieć przyszłości jako kraj już nie wróćmy.

:yoop Nie mogę się z Tobą zwyczajnie zgodzić, bo liczby za tym nie przemawiają. Jeżeli kogoś popiera 40% to nie jest to większość, nawet jeżeli jest to więcej. Oznacza to, ni mniej, ni więcej- że 60% popiera inne opcje.
Dlatego jeszcze raz - i Komorowski i Duda otrzymali w 2015 roku odpowiednio po około 8 mln 100 k głosów i 8 mln 600 k głosów.

I nie widzę tutaj żadnego zaklinania rzeczywistości. Raczej u Ciebie wyczuwam dość skrajny defetyzm, który w ogóle obserwuję u inteligencji. I najśmieszniejsze w tym jest to, że to rodzaj samospełniającej się przepowiedni.
Dlatego właśnie w tym kraju komunę obalili robotnicy, a inteligencja poszła za nimi dopiero, jak pojawiło się większe poparcie

:gatinha „… cały czas jest włączona jakaś stacja informacyjna. …”

Na skutki nie trzeba długo czekać.

Kolega :sibo36 zaproponował coś bardziej podnoszącego na duchu. Ja się na tym znam, więc rób to co mówię. Możesz mi wierzyć i ufać. Ja ci to mówię.

:Thurgon Za gazetą:
"Według najnowszego sondażu Ipsos dla OKO.press, jeśli wybory prezydenckie odbędą się w maju, Andrzej Duda może liczyć na 63 proc. głosów. To daje mu ogromną przewagę nad drugim Szymonem Hołownią, którego popiera 11 proc. osób"

stąd: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25914163,wybory-prezydenckie-jest-nowy-sondaz-duda-wygrywa-kidawa-blonska.html

I to jest sondaż. Nie wiem na ile solidnie przeprowadzony, ale jednak sondaż. To trochę więcej niż prywatne przeświadczenie. Ale tak, wiem, to dlatego że bojkot i że pandemia i że defetyzm, fatalizm i szkorbut. Sorry :Thurgon , ale to jest właśnie zaklinanie rzeczywistości. Nawet najbardziej niekorzystne dla Adriana sondaże wskazują na co najmniej dwukrotnie wyższe poparcie od drugiego w kolejności kandydata. Dyskusja o elektoracie negatywnym i o tym, że jak już inne poodpadają to wtedy może ktoś powalczy to jest myślenie życzeniowe i tez zaklinanie. Fakty są takie, że żaden inny kandydat nawet się nie zbliża do Adriana. Możesz sobie to racjonalizować, możesz mi zarzucać defetyzm ale to nie ja robię sondaże a głosów tez nie jestem w stanie oddać więcej niż kilka tysięcy (bo ileż ulotek wyborczych zdążę wydrukować i podpisać do tego czasu?)

:yoop Ale to jest sondaż, w którym 20% zadeklarowało udział w wyborach i z tej grupy 80% popiera Dudę. I te wyniki traktujesz jako miarodajne w sytuacji, w której nie wiadomo czy do wyborów w takiej formie w ogóle dojdzie? Pomijam już fakt, że koniec końców z tych 80%, którzy oświadczyli, że nie zagłosują - jednak połowa koniec końców to zrobi. Jak mamy rozmawiać o miarodajnych sondażach, to trzymajmy się tych z grudnia, ten sondaż jest kompletnie nic nie warty w kwestii poparcia. Chyba, że uznamy też sondaże wykonane w biurach PiS jako miarodajne i uznamy, że Duda ma 95% poparcia.

:thurgon nie tylko pis zleca sondaże, a jeszcze nie widzialem takiego, który mówiłby coś innego. W każdym Duda wygrywa (nieważne już w której turze), a daleko daleko daleko za nim co sondaż jest ktoś inny, co zależy chyba od tego, kto ten sondaż zlecił.
Nieważne czy i jakie byłyby te wybory to go wybiorą, mimo niechęci większości. Jeszcze nigdy prezydenta nie wybrała większość Polaków wg Twojej definicji. Do tej pory tylko Kwacha wybrali w pierwszej turze, a i tak zrobiło to niecałe 10mln osób. To ledwo jedna trzecia uprawnionych do głosowania. Skoro twierdzisz, że większość (ponad 20mln uprawnionych) nie chce Dudy jako prezydenta, to czemu nie wybiorą kogoś innego, hę? No i czemu nie widać tego w sondażach?

:Thurgon podałem najnowszy jaki znalazłem, opublikowany w gazecie, którą trudno posądzać o stronniczość na rzecz PiS, ale potem i tak odniosłem się do innych, mniej skrajnych. Jakim cudem sondaże z grudnia miałyby być bardziej miarodajne? Poparcie dla Małgorzaty "przepraszam że startuję" Kidawy-Błońskiej na poziomie 20-25%? Obecnie można je traktować wyłącznie w kategoriach żenującego żartu.