Znalazłem ciekawostkę - sobotnia zabawa w wojsko dla amatorów

Chciałbyś czuć się bardziej bezpiecznie i być świadomym zagrożeń? Chcesz umieć obronić siebie i swoich bliskich? Pragniesz nauczyć się posługiwać prawdziwą bronią? Chciałbyś wiedzieć jak rozpalić ognisko, uzdatnić wodę, czy przetrwać w trudnych warunkach? Jesteś ciekaw jak to jest rzucić granatem i założyć maskę przeciwgazową? Uważasz, że powinieneś wiedzieć jak się zachować podczas alarmu i ostrzału? Przydałaby Ci się powtórka z pierwszej pomocy i opatrywania ran? Zawsze chciałeś nauczyć się bronić w walce wręcz? Twoim niespełnionym planem było zaliczyć rywalizację w survivalowym marszu z mapą w terenie? Czy jesteś po prostu ciekaw umiejętności wojskowych i chciałbyś dobrze spędzić czas w sobotę w twojej okolicy? – jeżeli na chociaż jedno pytanie odpowiedziałeś TAK, to projekt „Trenuj z wojskiem” jest dla Ciebie.

https://www.gov.pl/web/obrona-narodowa/trenuj-z-wojskiem--szkolenia-wojskowe-dla-kazdego

prawdziwe wojsko najpierw chla, a później trenuje.

@altjordan A po wszystkim uczestnicy zostaną wpisani na listę do częściowej mobilizacji

@Kokeeno lepiej po przeszkoleniu niż bez ;-P

@Kokeeno sugerujesz że ktoś w wojsku działa według logicznego i spójnego zamysłu?

Już zapierdalam.

@Servin "Zapewniamy wyżywienie i ubezpieczenie." - zastanów się, pewnie będzie grochówka

@altjordan taki mały haczyk, na obozach przetrwania groch trzeba samemu upolować

@altjordan ok, ale pod warunkiem że :skijleń gotuje

@altjordan czyli gaz za darmo. Same plusy.

@Krzychpl Rosjanie też robili śmichy chichy, a tu nagle w kamasze i po trzech dniach giną na froncie...

@Kokeeno Myślisz, że u nas choćby połowa stawiłaby się na mobilizację? Jedna czwarta to byłby już wspaniały wynik.

@Kokeeno u nas nawet oddziały zaporowe byłyby płaszczakowo-sasinowe

- Panie i Panowie, gratuluję zaliczenia pierwszej części ćwiczeń! Pakujemy się teraz i jedziemy na drugą część ćwiczeń!
- Panie poruczniku, zgodnie z planem jedziemy na poligon koło Łodzi?
- Hmmm, mam tu napisane poligon, ale Ługańsk... No nic. Jedziemy.

90% z tego miałem w szkole średniej na lekcjach przysposobienia obronnego.

Ze wszyskich durnych pomysłów pisiorów, ten nie jest najgorszy.