https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/roger-waters-napisa%C5%82-do-ze%C5%82enskiej-na-skandaliczny-list-odpowiedzia%C5%82a-kr%C3%B3tko/ar-AA11y5R9?ocid=winp1taskbar&cvid=9b308165ed084d79b9cbbe9289b0e1ef

Facet oczywiście jest na tyle głupi i nie umie liczyć, że nie zauważa, że proxy war robiona przez USA i Zachód na Ukrainie nikomu się nie opłaca aż tak, żeby ją ciągnąć jak najdłużej bo traci się gdzie indziej i zajmuje to siły na zajęcie się Chinami. I zyski z przemysłu zbrojeniowego nie pokrywają tych strat czasu oraz sił. A w tej chwili kiedy już wszyscy zobaczyli jak słaba jest Rosja reglamentacja pomocy jest spowodowana głównie troską o nie przypieranie całkowicie Rosji do ściany i pozostawienie jej dróg ucieczki żeby nie wpadła w tryb berserka.

Ciekawe czy debil, czy ktoś faktycznie mu płaci. Nie za bardzo rozumiem jak to się dzieje, że on i jemu podobni (bo taka narracja się powtarza), potrafią znaleźć nazistów w rządzie Ukrainy, których nie ma, ale nie potrafią znaleźć faszyzmu w rządzie Rosji, który tam faktycznie jest. No i te "zakończcie wojnę", jakby to zależało tylko od obrońcy a nie agresora.

Chyba jednak debil, bo gdyby nie był to by zobaczył, że takie teksty to oczywista autodekonspiracja

@nevya
Oni są tacy sami jak ja (popierający pomimo zauważanych wad US). Bez problemu można orzec, stojąc z boku, że być może mam wyprany mózg. I oni być może są nie mniej świadomi tego co robią, na co przymykają oczy itd. Do tego przynależność do jakiejkolwiek strony lub bycie buntownikiem wywołuje emocje od których można się uzależnić i jechać głównie na nich.
No chyba, że oni nie mają żadnych wątpliwości i poziom ich naukowej oceny rzeczywistości oraz własnego stanu emocjonalnego wywoływanego wydarzeniami wokół jest na wątpliwym poziomie.

Do tego może dochodzić bias i ułomność umysłowa objawiająca się postrzeganiem świata tylko jako czarny-biały.

Doskonale ich rozumiem. Moim jedynym powodem, że jeszcze się trzymam swoich poglądów jest to, że kultura wschodu zabiła więcej osób w poprzednim wieku niż zachodnia, tłumiła w systematyczny sposób ludzką chęć do tworzenia (bardziej niż na zachodzie), zmusza ludzi do popełniania większej ilości świństw celem przetrwania, ludzie uciekają ze wschodu na zachód. I tylko dlatego.

@Jez_z_lasu to nie jest oś podziału wschód zachód tylko indywidualizm-kolektywizm z pełnym spektrum pomiędzy
owszem, geograficznie się to mniej więcej pokrywa - wschód, gdzie ludzi jest (albo kiedyś było) dużo to bardziej kolektywizm z pchłami skorumpowanych indywidualistów na grzebiecie, zachód to wybujały indywidualizm z korupcyjną kolektywizacją strat i kosztów

@Jez_z_lasu a jakie w zasadzie są twoje poglądy?

@Jez_z_lasu "proxy war robiona przez USA i Zachód na Ukrainie nikomu się nie opłaca aż tak, żeby ją ciągnąć jak najdłużej bo traci się gdzie indziej i zajmuje to siły na zajęcie się Chinami. I zyski z przemysłu zbrojeniowego nie pokrywają tych strat czasu oraz sił."

U.S.A. nic nie traci na tej wojnie, a wręcz zyskuje. Dzięki Ukrainie Stany już nie muszą się przejmować Rosją w żaden sposób i to pozwoli im skupić się całkowicie na Chinach. Europa traci, ale sami zafundowaliśmy sobie ten los nie dywersyfikując źródeł dostaw energii. Teraz płacimy cenę ostatnich 20+ lat dostatku.

@poradnia
Moje poglądy są zbieżne z poglądami systemów, które bardziej sprzyjają życiu i wyrażaniu się tego życia przez zmiany, odkrywanie nowego oraz tworzenie.
Oczywiście, że zachód ciśnie długiem czy niezdrową żywnością, lecz i tak ludzie żyją tam dłużej i mają więcej możliwości wyrażania się. Z pewnością nie jestem konserwatystą w wielu dziedzinach. Bardziej interesuje mnie historia przyszłości, a nie przeszłości.

@greatmefisto1
Stany perfekcyjnie wykorzystały to jak Rosja wspaniałe się podłożyła. Osłabiły ją, zjednoczyły I przyciągnęły do siebie Europę. Osiągnęły cel. Dalszy konflikt już nie jest bardziej opłacalny niż inne działania, które potencjalnie oferują większy zysk. Zwłaszcza takie jak następujące przenoszenie przemysłu z Chin do Indii oraz konkurencja z Chinami w Afryce.
Co do EU to wyjdziemy z tego silniejsi, bo wątpię żeby to długotrwale osłabiło. Raczej przyspieszy rozwój w dłuższej perspektywie, bo nie można bazować na tym co było czy na dogadywaniu się z gangusem bez kodeksu. Wszyscy są gangusami lecz niektórzy nie mają zasad.

@Jez_z_lasu ok, ale tak mniej życzeniowo utopijnie, a bardziej definicyjnie realnie?

@poradnia , dobre poglądy i społecznie akceptowalne, prościej się już nie da

@nevya mylisz poglądy z wytyczną ¯\_(ツ)_/¯

@poradnia
Nie będę wymieniał poglądów, bo są one nieraz zawłaszczane lub nadaje im się różny wydźwięk. Cele, którym moje osobiste poglądy mam nadzieję służą, są bardziej niezmienne i prezentują szerzej co cenię.

Im dłużej trwa wojna na Ukrainie tym bardziej ucierpi na tym gospodarka Rosji.
Pomoc militarna USA dla UA to dla nich drobniaki i sposób na pozbycie się staroci i przetestowanie nowego sprzętu. Tak jak w Hiszpanii w latach 30.

To pierwsza nowoczesna wojna na większą skalę, wiedza wyniesiona z ukraińskich pól bitewnych jest bezcenna dla armii USA i NATO.

Tylko nagle się okazało że rosyjska armia to papierowy niedzwiedż a nie nowoczesna silna armia i nie ma na czym się już szkolić.

@Jez_z_lasu no tak, niejedna okazująca się syfem doktryna, była "pomyłką", "ideologicznym nieporozumieniem" czy jak kto woli, "opacznie zrozumiałą filozofią". Naprawdę uważasz, że kitranie się za firanami odczula od odpowiedzialności?

@poradnia
Ryzyko. Żaden wybór nie jest pewny, żadna decyzja nie jest bezpieczna, żadna pozycja nigdy nie daje komfortu. Moje ideały i cele są jasne, poglądy wykorzystywane do kształtowania życia zgodnie z wspomnianymi ideałami zachowam dla siebie. Tak jak mówisz mogą być chujowe, więc niech inni sami obiorą swoje, nawet jeśli będą sprzeczne z moimi. To jest istota wolności. Jeśli będą lepiej realizowały ideały jakie szanuję i tak będę szczęśliwy. Jeśli nie też będzie ok.

@Jez_z_lasu owszem, mało który wybór jest pewny. Co nie oznacza, że tchórzliwe i skryte posługiwanie się jego składowymi, jest nieszkodliwą i pożyteczną metodą na kreowanie z dupy pseudo tajemnych rzeczywistości.

@poradnia
Trudno. Ta intymna część mnie należy tylko do moich najbliższych przyjaciół. Nikt inny nie ma tam wstępu. I nie będzie miał.

@poradnia
ojej nie byliśmy przy sobie w naszych najsłabszych momentach gdy brakowało sił, nie byliśmy przy sobie w chwilach gdy byliśmy bogami, nie widzieliśmy się w momentach gdy uśmiechamy się głupio w chwilach dziecięcej beztroski, nie pędziliśmy nawet ponad 170 ufając sobie nawzajem, nie spaliśmy wspólnie przed czy po przegadaniu godzin na temat dlaczego, jak i po co to wszystko wokół, nie wypiliśmy nawet butelki patrząc w niebo, a mam odsłonić swoją najbardziej intymną, głęboką, najwrażliwszą stronę

Ale ok

https://youtu.be/X-P7QWrWmI8