po pierwsze:
sytuacja jest jaka jest, dolar - może szybko stracić na wartości, bo tylko go drukują i drukują, euro - w razie konfliktu raczej straci na wartości, franek szwajcarski - taka niszowa waluta, nie wiadomo gdzie tego używać.
po drugie:
skąd wziąć oszczędności?
sytuacja jest jaka jest, dolar - może szybko stracić na wartości, bo tylko go drukują i drukują, euro - w razie konfliktu raczej straci na wartości, franek szwajcarski - taka niszowa waluta, nie wiadomo gdzie tego używać.
po drugie:
skąd wziąć oszczędności?