A tak było pięknie
Covid w odwrocie
Respiratorów nie braknie
A teraz co macie?
Brakuje wszystkiego:
Butli tlenowych, respiratorów
Personelu medycznego
A nawet leków!
Lecz się teraz sam człowieku
Tak jest w Polsce w XXI wieku!

:empatyczna

Mam wrażenie że zawsze tak było
I w czasie pandemii covid nic się nie zmieniło
Manipulacja manipulacja
Demokratyczna utylizacja

:ami56

Nie zawsze tak było
Nawet w czasach wojny
Tak się nie zdarzyło
By do szpitala człowiek był nie przyjęty
Gdy potrzebował pomocy
W dzień i w nocy
A dzisiaj nawet ratownik umiera
Bo szpitale odmawiają - cholera!

im więcej liryki
tym mniej papieru do dupy w domu,
hough,

Noś maskę, myj ręce, odległość zachowaj.
Przykazania proste, konkretne, śpiewane od nowa
przez każdego, kto miał na swym sercu tak zdrowie
i swych bliskich, przyjaciół, znajomych, rodziny,
jak i ogół. Społeczny. Winny jak krowa krowie.

Kto inaczej rozrządzał, w inny myk apostolił,
pseudodobra swojego kłamstwem bronił i bronił,
ten dziś winien tych śmierci, które rzędem się ścielą
Kowidowych, rakowych, i starczych, i słabych,
przykrytych tak szpitalną, jak domową pościelą.

Dbać, dbać aż do usranej śmierci,
stać się nie będziecie jak ręce zajmujecie
dbaniem... O to co ważne, o dobro swoich dzieci, swoich rodzin, swoich pracowników, przyjaciół swoich
Zawsze o to trzeba było dbać, by było mniej tych chorych i zmartwionych...

gdy smutek i nuda cię dopadnie
gdy nerwy zszargane
myśli czarne
nie bierz człowieku żadnych leków
i gorzałkę rzuć też

:oiko

Masz rację

Musimy dbać nie tylko o siebie
Bo to najłatwiej zrobić
Za późno, gdy się kogoś grzebie
Egoistycznie można zabić.

Maseczka, czyste ręce
Rozsądek spotkań i odległości
Nie trzeba przecież więcej
Tylko tyle... z rozsądku, z miłości.

:empatyczna
widziałaś miłość z rozsądku?
małżeństwa, może tak,
a maseczki to ściery które
ludzie na twarz zakładają,
miętolą w kieszeni,
zakładają kiedy muszą
nie wyrzucają, nie piorą,
to jest do pero dla syfu raj

:mordak

Niestety, wiele osób tak robi
Potem jęczą, że pleśnie, bakterie
Że maseczka im szkodzi
Także mycie i ciuchów pranie

Za to wierzą, że woda święcona
I opłatek, i dłonie księdza
I do tego modły wieczorne i z rana
Wszystkie choroby wypędza.

Empa ma rację i tak ładnie strofuje:
egoistycznie można zabić;

lecz kto to właściwie czuje?
Ci najsilniejsi nie czują bólu,
co ci najsłabsi i zrozumieć nie mogą...
Egoizm to właśnie też takie:
brak zrozumienia, że krzywda się dzieje u kogoś.
I że człowiek egoistyczny to nie taki co nie myśli o innych (o nie), on myśli o innych, ale tylko o tych (mu sercu i ciepła dający) najbliższych!
Tylko empatyczny martwi się o sąsiada, co mieszka na tych piętrach niższych.
Tylko ten dobry zrobi dobro samemu cierpiąc i nie wygrywając tym nic.

Tak jak wyrozumiała matka: rodzi, wiedząc, że nie zobaczy całego życia swej pociechy i krzywdę znosi z jego strony, a kocha mimo wszystko.
To, czego wielu ludziom obecnie brakuje to po prostu za swoje zachowanie
wstyd, lincz.

I powiedzenie słowa przepraszam, bez czynów i poprawy zachowania jest niczym, potwarz pusta.

Mówcie to słowo, ale nie wycierajcie czynów tym wyrazem swoje usta.