a tak bardzo się cieszyło, kiedy dziewczyna pod mostem trenowała.... wyobraźcie to sobie ( pięć rzutów i heja po te "młoty"... ale znajdź je kurczę! )
i tak znowu, znowu, znowu... do rekordu świata
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą