Mój znajomy uraczył mnie następującym mailem: "Heja, Moja słodka kociczka potrzebuje nowego domku, gdzie będzie kochana, przytulana i dobrze karmiona :) Lafirynda (ale wołam ją Kicia) jest prawie trzyletnią odrobaczoną, szczepioną kastratką (miała już młode). Jest bardzo dobrze wychowana i bardzo lubi się przytulać, łasić i siedzieć na kolanach. Kiedy gania po podłodze ze swoim ulubionym pluszowym nietoperzem można boki zrywać. Kicia jest kotką domowo-kanapową. Nie wychodzi na dwór, choć lato spędza głównie na balkonie. Karmiona głównie suchym jedzonkiem. Muszę się z nią rozstać, bo ciągle będę teraz wyjeżdżał służbowo na całe tygodnie :-( Biuziaki, Ł" Gdyby ktoś był łaskaw przygarnąć to proszę się zgłaszać na adres: lukasz.babut@gmail.com