- Nie miałem wyboru. Musiałem słuchać i wykonywać rozkazy. Wierzyłem, że jestem po właściwej stronie i że robię dobrze. W tamtym czasie uważałem się za patriotę, stawałem w obronie mojej ojczyzny.
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą