Sumici na starcie, czyli najwolniejszy sprint w historii
No dobra - czas spojrzeć prawdzie w oczy. Nabijanie się z sumitów, że są grubasami może się źle skończyć. Najpierw nas dogonią (na krótkim dystansie oczywiście), a potem rzucą o podłożę jak szmatą. Sprawdzone info.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą