Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Anegdoty o malarzach L

24 650  
91  
Kliknij i zobacz więcej!Czy życie malarza malującego akty jest ciekawe? Przekonajmy się...

Wojciech Weiss (1875-1950)
Profesor ASP w Krakowie. Malarz - akty, portrety, pejzaże, kwiaty; grafik

Pewna modelka, znana z ciętego języka, zgodziła się pozować początkującemu podówczas Weissowi.
- Proszę się rozebrać - powiedział malarz - chcę obejrzeć pani figurę.
- Chętnie, ale wpierw niech mi pan pokaże swoje szkice. Chcę się przekonać, czy w ogóle warto się rozbierać...

***

Wojciech Weiss miał psa. Któregoś dnia pies się zaziębił i artysta wezwał znakomitego laryngologa. Po zbadaniu przez niego psa, artysta powiedział do lekarza:
- Widzi pan. Zwróciłem się do znakomitego lekarza, bo pies mój na to zasługuje.
Po tygodniu laryngolog zadzwonił do Weissa:
- Drogi mistrzu, chciałem prosić, aby pan pomalował moją kuchnię.
Zanim zdumiony artysta zdążył odpowiedzieć, lekarz dodał:
- Widzi pan, chciałem zwrócić się do jakiejś znakomitości... Moja kuchnia na to zasługuje...!

***

Obecny na ślubie jednej ze swoich modelek Wojciech Weiss powiedział:
- Pierwszy raz widzę ją ubraną. Nie przypuszczałem wcale, że to taka czarująca kobieta...

***

Pewien przemysłowiec zwrócił się z pretensją do swojej żony:
- Mówiono mi, że wczoraj pozowałaś do aktu malarzowi Wojciechowi Weissowi.
- Owszem - odpowiedziała dama - ale bądź spokojny. Nigdy nie zdobyłabym się na to, aby stać nago w jednym pokoju z mężczyzną. Na szczęście było tam jeszcze kilku jego kolegów...


W poprzednich odcinkach...


Oglądany: 24650x | Komentarzy: 0 | Okejek: 91 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało