Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Najmocniejsze cytaty – Dziennikarz zaorany przez Czarnka

66 136  
220   297  
W dzisiejszym odcinku:
  • Prezydent znalazł rozwiązanie na problemy energetyczne
  • Biedroń chce zakazu spowiedzi nieletnich
  • Szef PSP wyjaśnia sprawę gaszenia aut elektrycznych
  • Sikorski o możliwym rozbiorze Ukrainy
  • Dziennikarz zaorany przez Czarnka

#1. Prezydent znalazł rozwiązanie na problemy energetyczne

l_199842388378e8cScreenshot_2023_01_2.jpg

Na jednym z paneli podczas Forum Ekonomicznego w Davos odbyła się rozmowa na temat energii elektrycznej i możliwości zapewnienia dostępu szczególnie w trudnych czasach. O swoją analizę pokusił się prezydent Andrzej Duda, który powiedział:

Dzisiaj wiemy doskonale, że konieczność zapewnienia energii ze źródeł nisko bądź bezemisyjnych jest koniecznością. Koniecznością dzisiejszego świata i przyszłości. Jak to zrobić w kraju, który ma 312 tys. km kwadratowych, 38 milionów mieszkańców, cztery pory roku, słońce, które nie świeci 365 dni w roku i wiatr, który nie wieje przez cały rok? W kraju, który ma rzeki, ale nie największe na świecie i nie jest krajem górskim, ale w przeważającej części nizinnym. Jak to zrobić w świecie, który nie wymyślił jeszcze sposobu składowania energii elektrycznej przez długi czas?
Macie jakieś pomysły? Bo prezydent ma odpowiedź na to pytanie i serwuje ją nam z uśmiechem:

Odpowiedź jest bardzo prosta. Wykorzystując wszystkie dostępne możliwości.
Nagranie zobaczycie tutaj.

#2. Biedroń chce zakazu spowiedzi nieletnich


Robert Biedroń poruszył kwestię spowiedzi nieletnich na jednym z nagrań ze swojego TikToka. Europarlamentarzysta swoimi słowami podzielił internautów, którzy zaczęli mówić nawet o innych sakramentach i wieku, w jakim powinny się odbywać. Słowa Biedronia:

-Czy opowiadasz obcej osobie, np. sprzedawczyni w sklepie, że masz fantazje seksualne na temat kolegi albo koleżanki, albo kierowcy autobusu, też obcej osobie, o tym, że zapaliłeś szluga? Nie, więc dlaczego podczas spowiedzi opowiadasz to obcemu księdzu? Dlaczego ktoś cię do tego zmusza? Uważam, że spowiedź dzieci powinna być zakazana.
W komentarzach znajdziemy głosy z każdej strony:

- To jeden z tych powodów czemu odeszłam od kościoła.
- Do tej pory czuje dyskomfort na myśl o spowiedzi.

- Najwięcej mają do powiedzenia co należy zmienić w kościele Ci którzy do niego nie chodzą.
- Odpowiedź jest prosta: bo taka jest moja religia. Na szczęście, jest tajemnica spowiedzi, więc spokojnie.

- Ja wieże w Boga ale nie do końca sądzę że ksiądz jest mi potrzebny do relacji z Bogiem i nie chodzę do spowiedzi.
- Czemu od razu zakazana? Mogła by być nie obowiązkowa ale co z dziećmi które chcą iść do spowiedzi żeby np. przyjąć opłatek.

#3. Szef PSP wyjaśnia sprawę gaszenia aut elektrycznych

l_1998424d6417ea2Screenshot_2023_01_2.jpg

W audycji „Rozmowa na południe” w radiu RMF FM gościem był szef Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Andrzej Bartkowiak. Prowadzący postanowił zapytać o często poruszany temat kwestii gaszenia aut elektrycznych. Bartkowiak zasiał spory niepokój, tłumacząc, ile może trwać gaszenie takiego auta:

Od godziny do dziesięciu godzin, a może być nawet od pół godziny, bo to może być szybka akcja, do dziesięciu godzin. Takie są rekordy. Samochody elektryczne spalają się w sposób dość mało kontrolowany i to nie jest tylko przypadłość w polskiej straży pożarnej, tylko na całym świecie. Nie ma dziś optymalnego rozwiązania na ugaszenie pożaru rozwiniętego samochodu elektrycznego.
Prowadzący Mariusz Piekarski dopytywał:
Czyli jak tych samochodów będzie więcej, to może być problem dla służb ratunkowych, w tym straży pożarnej?
Bartkowiak:
Od dwóch lat mocno i intensywnie przygotowujemy się na to w Polsce. Mamy już pragmatykę gaszenia tych pożarów. Mamy to wszystko rozpisane, mamy to w programach szkolenia i cały czas się tego uczymy. Wdrożyliśmy kontenery, są na razie dwa, ale wykorzystujemy też kontenery zwykłe. Czyli wkładamy samochód, który się pali do kontenera wypełnionego wodą. Jeżeli nie mamy takiego na miejscu, to wypożyczamy kontener od służb oczyszczania miasta, wykładamy go folią i wkładamy do środka samochód. Tak też można robić. Testujemy też płachty do gaszenia pożarów samochodów, którymi będziemy cały samochód osłaniali, nakrywali tą płachtą i będziemy wtedy próbowali zdławić ten pożar.

#4. Sikorski o możliwym rozbiorze Ukrainy

Rados%C5%82aw_Sikorski.jpg

Radosław Sikorski, były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w Radiu ZET został zapytany o to, czy PiS myślało o rozbiorze Ukrainy. Jego słowa wywołały dużo kontrowersji, a sam polityk musiał się tłumaczyć. Ale zacznijmy od tego, co padło w audycji:

Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny, gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie. Gdyby nie bohaterstwo Zełenskiego i pomoc Zachodu, różnie mogło być.
Jego słowa były krytykowane przez każdą stronę polityczną, włącznie z jego kolegami partyjnymi. Sebastian Kaleta z PiS powiedział:

Ten facet, pożyteczny idiota Rosjan z Chobielina, powinien już dzisiaj złożyć mandat europosła. To jego kolejny wybryk, który jest wykorzystywany przez rosyjską propagandę
Borys Budka z PO stwierdził:

Nie podzielam opinii Radosława Sikorskiego. Taka wypowiedź nie powinna mieć miejsca.
Jan Vincent Rostkowski wpierw powielał słowa Sikorskiego, pisząc:

Myślę tak samo jak Radosław Sikorski. Wzywam Mateusza Morawieckiego do powiedzenia nam prawdy na ten temat, bo poszlaki są znaczące, że właśnie tak było.
Ale jak tylko Sikorski zaczął się tłumaczyć, że został źle zrozumiany, to także poszedł tą samą drogą.

Tak były minister MSZ tłumaczył swoje słowa:

Chodziło oczywiście o 'moment zawahania' w polityce wobec Ukrainy. Dość przypomnieć, że już wiedząc od Amerykanów o rosyjskich planach agresji, polski premier spotykał się w Warszawie i Madrycie z przedstawicielami prorosyjskich radykałów z całej Europy na czele z Viktorem Orbanem i Marine Le Pen.
Sikorskiego popierała tylko Maria Zacharowa z rosyjskiego MSZ:

My, faktycznie, rozmawialiśmy o tym. (...) Tylko nie było oficjalnego potwierdzenia. A teraz jest.

#5. Dziennikarz zaorany przez Czarnka

1998426eb9b6577Screenshot_2023_01_2.png

Zwykle Minister Edukacji i Nauki jest tym negatywnym bohaterem, który coś palnie bez przemyślenia, ale nie tym razem. Dziś naszym gościem jest Krzysztof Horwat z radia Tok FM. Podczas konferencji prasowej MEN dziennikarze mieli okazję zadać pytania dotyczące nadchodzących matur. Radiowiec skupił się na petycji, która miała w ostatnich dniach trafić do MEN i CKU. Miała ona zostać złożona przez grupę polonistów i dotyczyć zmiany kryteriów oceniania.

Krzysztof Horwata: Twierdzą oni, że te kryteria są nieludzkie, zbyt ostre. Jaka jest odpowiedź ministerstwa?
Przemysław Czarnek: Panie redaktorze, a mógłby pan wskazać te nieludzkie kryteria?
KH: Mówią między innymi o tym, że egzaminatorzy będą szukać głównie błędów.
PC: Egzaminatorzy, jak spotkają błędy w pracach, to je mają obowiązek wykazać. Na tym polega praca egzaminatora.


W poprzednim odcinku: Były króliczek Playboya twierdzi, że Hugh Hefner ją zapłodnił

A wiecie, że na Joe Monster dawno temu była taka zasada: "Tu się pomaga". I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dlatego jeśli chcesz, to dorzuć grosika do naszej Joe Monsterowej skarbonki. Pomóżmy dzieciakom, bo pomagać warto! Każda złotówka jest cenna.

4

Oglądany: 66136x | Komentarzy: 297 | Okejek: 220 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

16.04

15.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało