Najdziksze newsy tygodnia – Znany piosenkarz został oskarżony o kazirodztwo

#1. Władze Kalifornii uchwaliły prawo pozwalające ofiarom strzelanin pozywać producentów broni

„Guns don’t kill people, I kill people with guns”. Gdyby słowa z piosenki kanadyjskiego komika Johna Lajoie’a brać na poważnie, to najprawdopodobniej Kalifornia miałaby co najmniej jedno prawo mniej. Tymczasem władze stanu uznały, że to faktycznie broń zabija, a nie ludzie, więc naturalnie ofiary przemocy z użyciem broni należy chronić poprzez danie im możliwości pozywania producentów broni. Po podpisaniu ustawy w tej sprawie gubernator Kalifornii Gavin Newsom napisał na Twitterze:

Producenci i dystrybutorzy broni zbyt długo unikali odpowiedzialności za powodowane zniszczenia. W Kalifornii się to zmieni.

#2. Policja złapała złodzieja dzięki analizie krwi komarów znalezionych na miejscu zdarzenia

Złodziejski fach wymaga przestrzegania kilku podstawowych zasad. Po pierwsze należy posiadać znajomości na najwyższym szczeblu partii rządzącej, a po drugie – nie wolno zostawiać za sobą śladów. Nieważne, czy zasiadasz na stołku dyrektorskim w jednej ze spółek Skarbu Państwa, czy włamujesz się do czyjegoś mieszkania: pamiętaj, by nie mogli po śladach trafić do ciebie. Złodziejaszek, który włamał się na początku czerwca do jednego z mieszkań w mieście Fuzhou na południowym wschodzie Chin, zostawił na miejscu swoje DNA. Mężczyzna zabił dwa komary, które chwilę wcześniej upiły z niego trochę krwi, a policja zauważyła rozpłaszczone na ścianie owady i poddała je dokładnej analizie. Dzięki pobranemu materiałowi szybko namierzono włamywacza, który przyznał się do czterech włamań.

#3. Prezydent Ukrainy rozpatrzy petycję dotyczącą zalegalizowania małżeństw tej samej płci

Brutalna napaść może stanowić silny bodziec do przyśpieszenia zdarzeń, które co prawda znajdowały się na tapecie, ale ich realizacja trochę się przeciągnęła. Gdy Putler zaatakował Ukrainę, nagle okazało się, że wstąpienie Ukrainy do NATO może nastąpić wcześniej niż później. Ukraińcy dostrzegli chyba tempo prac, ponieważ w dalszej kolejności podjęli próbę „załatwienia” z władzami kraju tematu legalizacji małżeństw jednopłciowych. Na ręce prezydenta Zełenskiego trafiła petycja w tej sprawie podpisana przez ponad 28 tysięcy obywateli. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prezydent ma teraz obowiązek zapoznania się z petycją i podjęcia dalszych kroków w tej sprawie. Inicjatorzy petycji i środowiska LGBT tłumaczą, że brak odpowiednich przepisów regulujących związki jednopłciowe nie pozwala na przykład odebrać ciała partnera ani go pogrzebać, co w okolicznościach, które obecnie panują w Ukrainie, ma szczególne znaczenie dla wielu osób.

#4. Były ksiądz został skazany za mało duchowe zabawy przed ołtarzem

Odkurzacze to wbrew pozorom niebezpieczne sprzęty domowe, których nieprzemyślana konstrukcja sprzyja wciąganiu męskich członków po niefortunnym upadku mężczyzny. Wielebny John Jeffs bez wątpienia upadł, gdy w 2020 r. zabawiał się w kościele z odkurzaczem, mając na sobie jedynie pończochy. 74-letni duppasterz ze wsi Middleton Cheney w centralnej Anglii został nawet przyłapany przez świadka na wykonywaniu obscenicznych czynności, ale to tylko bardziej zmotywowało wielebnego do wypędzenia złego ducha z odkurzacza znanej w Wielkiej Brytanii marki Henry. Świadek zgłosił sprawę na policję, a ksiądz trafił przed oblicze sądu, który skazał go na prace społeczne i przymusową terapię. Ponadto księżulo poniesie koszty rozprawy i odszkodowania na rzecz świadka o łącznej wartości ponad tysiąca funtów.

#5. Straż Miejska w Gdańsku wzięła się na ostro za porozrzucane po całym mieście hulajnogi

W piekle kończą się powoli sektory na ludzi o określonych „zasługach”. Możliwe, że z tego powodu gdańscy strażnicy miejscy spróbują zaoszczędzić roboty służbom piekielnym i będą wlepiać mandaty ludziom, którzy obchodzą się niewłaściwie z hulajnogami wynajmowanymi na minuty. Mieszkańcy Gdańska mieli dość pojazdów porozrzucanych gdzie popadnie czy utrudniających przejście chodnikiem lub wyjazd z bramy i zaczęli się masowo skarżyć władzom miasta. Włodarze zareagowali na skargi mieszkańców. We wpisie w mediach społecznościowych wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski poinformował o tym, że Straż Miejska otrzymała polecenie zwracania szczególnej uwagi na pozostawione niedbale hulajnogi. Za zaparkowanie pojazdu poza wyznaczoną strefą grozi mandat do 100 złotych.

#6. Ricky Martin został oskarżony o kazirodztwo i grozi mu do 50 lat więzienia

Livin’ la vida loca. Można powiedzieć, że Ricky Martin do dzisiaj trzyma się przekazu wyśpiewanego w hicie sprzed prawie ćwierćwiecza. Portorykański gwiazdor popu mimo pięćdziesiątki na karku wciąż prowadzi szalone życie, które może jednak zakończyć się pobytem w więzieniu, o ile prokuratura dowiedzie prawdziwości słów Dennisa Yadiela Sancheza. Siostrzeniec Martina oskarża swojego wuja o stosowanie przemocy fizycznej i psychologicznej. Dwójka miała prowadzić trwający ponad pół roku romans, a gdy 21-latek postanowił go zakończyć, Ricky’emu Martinowi trudno było się z tym pogodzić. Piosenkarz zaczął naprzykrzać się swojemu siostrzeńcowi i ogólnie tworzyć skrępowaną atmosferę przy niedzielnym obiedzie. Rozprawa sądowa w tej sprawie startuje 21 lipca.

Czekając na rozwój tej fascynującej sprawy, możesz zabić czas czytając newsy z poprzedniego odcinka.