20 restauracji napiętnowanych przez internautów, w których nie chcielibyście spożywać posiłków

#1. W Chinach od ostatniej epidemii niewiele się zmieniło...

#2. Tylko w Ameryce dumni właściciele restauracji wywieszają na ścianach tabliczkę, chwaląc się, że nie płacą swoim kelnerom wystarczająco dużo, by ci mogli się z tego utrzymać

#3. Knajpka na paryskim lotnisku Charles'a de Gaulle'a.

#4. "Zjadłem i dostrzegłem to ogłoszenie przyklejone przez sanepid dopiero po wyjściu".

Podczas ostatniej kontroli ten przybytek NIE SPEŁNIŁ WYMAGAŃ dotyczących przestrzegania podstawowych zasad higieny według Wydziału Sanitarnego Służby Zdrowia stanu Oregon.

#5. Dostałem na talerz całą garść dżemu!

#6. Taco Bell - nie przestają zaskakiwać.

#7. Popularna w Filadelfii restauracja, której specjałem są właśnie skrzydełka.

#8. Kucharz właśnie kompletuje sos do gyrosa. Oby nie...

#9. "Nie zdecydowałem się na dolewkę soku z dzbanka po napiwkach".

#10. Możesz poprosić o czyste sztućce, a kelner powie ci, że OK, ale za dodatkową opłatą.

#11. Pracownik baru z fast foodem zwolniony, bo kąpał się w zlewie w restauracji.

#12. "Zjedz tutaj, miej gazy i robaki"

#13. Kelner, który pluł do żarcia, żeby zdobyć więcej lajków na Instagramie.

#14. Ja: "Kelner, w moim żarciu jest śrubka!". Kelner: "Aha, to będzie dodatkowe 2,50...".

#15. Kelnerka w Subwayu z braku klientów zaczęła dłubać między palcami stóp.

#16. Dzisiaj przejeżdżałem koło restauracji i widziałem jak kucharz, w swoim fartuszku, pryskał pestycydami... To chyba dlatego kilku moich kumpli z pracy pochorowało się po jedzeniu w tym lokalu.

#17. Ja rozumiem, że na kuchni zwykle jest gorąco, ale są pewne granice...

#18. Lody prosto od krowy - to mocno podejrzane.

#19. Oho, nasza lokalna knajpka znowu rozmraża kurczaki.

#20. Smells like Taco Bell!

TEGO BONUSA PO PROSTU NIE MOGŁO NIE BYĆ - POZNAŃ BEJBE!