Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Internauci dzielą się najbardziej chorymi rozmowami, jakie przypadkiem usłyszeli

141 753  
401   33  
Czasem zdarza się, że przypadkiem podsłuchamy jakieś rozmowy. Nie zawsze są to jednak konwersacje, których chcieliśmy być świadkiem. Czasem są one tak popaprane, że wolelibyśmy zapomnieć o nich jak najszybciej.

#1.

Jechałem jakąś boczną drogą z włączonym CB-radiem i jeden kierowca ciężarówki mówił do drugiego: "mam tak dużo plemników w nasieniu, że moja żona żuje, zanim połknie".

- Wylieea

#2.

Pracuję w centrum pomocy dzieciom. Raz siedziałam przy stole z 3-letnią dziewczynką i kolorowałyśmy rysunek. Nagle dziecko wzięło czerwoną kredkę i zaczęło nią mazać po całej kartce. Zdziwiłam się, dlaczego to robi, aż nagle usłyszałam jej szept. Dziewczynka powtarzała w kółko "raz poszłam do kościoła, ale wkrótce już nikt do niego nie pójdzie".

- 2142315126

#3.

"Psy nie mają odruchu gardłowego, więc jeśli masz z nimi do czynienia, musisz celować trochę bardziej na bok. Nie prosto w gardło, bo w przeciwnym razie się zakrztuszą". To rozmowa, którą usłyszeliśmy ze stolika obok, kiedy byliśmy w pizzerii.

Dopiero po czasie udało nam się dojść do wniosku, że siedzą tam dwaj weterynarze, którzy omawiają najskuteczniejsze metody podawania psom leków w formie płynnej.

- elkab0ng

#4.

Dwie naprawdę gorące laski, wychodząc z toalety, prowadziły rozmowę. Usłyszałem tylko jej fragment, kiedy jedna z nich mówiła do drugiej "mój odbyt jest teraz trzy razy większy".

Już nigdy nie spojrzałem na nie w ten sam sposób.

- Anonymous34353454

#5.

Mieszkam w Hamburgu. Jest tam taka szemrana ulica Reeperbahn, przy której często stoją prostytutki i kręcą się tam typy spod ciemnej gwiazdy. Zawędrowaliśmy tam raz z kumplem po pijaku, żeby wypalić skręta. Stoimy sobie spokojnie, aż nagle zza rogu słyszymy rozmowę. Kobieta mówiła do faceta: "poprosił mnie, żebym wepchnęła mu różę w cewkę moczową, a ja zapomniałam usunąć z niej kolce i koleś teraz chce mnie pozwać".

Wyszliśmy po chwili z ukrycia i okazało się, że to była rozmowa prostytutki z alfonsem.

- 1ordc

#6.

Wracałem z pracy pociągiem do domu, a za mną siedziało rodzeństwo, które też ze mną pracuje. Nie rozpoznali mnie, bo miałem założony kaptur. W pewnym momencie usłyszałem, jak on powiedział do niej szeptem "nie mogę się doczekać, aż będę w tobie". Na co ona odpowiedziała "ja też".

- Yazbremski

#7.

W ogólniaku na przerwie usłyszałem rozmowę dwóch kolesi: "nie miałem ze sobą prezerwatywy, więc zrobiłem to z założonymi spodniami". Do dzisiaj nie wiem, co takiego zrobił z założonymi spodniami...

- theodore_boozevelt

#8.

Szedłem sobie za dziewczynami z mojej szkoły, były może z siódmej klasy albo coś takiego. Nagle jedna z nich zadała bardzo dziwne pytanie: "czy mogę wziąć kąpiel, jeśli mam biegunkę?". Zamurowało mnie, przystanąłem i nie wiedziałem co zrobić.

- princettepixie

#9.

Pracujemy w biurze oddzieleni cienkimi ścianami boksów. Nagle jedna z moich współpracownic powiedziała do drugiej "o boże, ale mi dzisiaj cuchnie z krocza". Nie mogłem się powstrzymać i parsknąłem śmiechem. Dziewczyny oczywiście od razu ucichły i nie mówiły nic do końca dnia.

- BigNikiStyle

#10.

Byłem w bibliotece w mojej uczelni, kiedy przypadkiem usłyszałem rozmowę dwóch lasek. Jedna wyznała drugiej, że rzuciła chłopaka, bo ten nie chciał trzymać jej noża na gardle w trakcie gry wstępnej.

- 4_strings_are_fine

#11.

Przechodziłem obok grupy licealistek, a dziewczyny rozmawiały akurat o stosunku analnym. Jedna zapytała drugiej, jakie to uczucie, a ta druga powiedziała "to jak robienie kupy, tylko na odwrót".

- PsychedelicGoat42

#12.

Para kłóciła się przed sklepem spożywczym. Nagle laska krzyknęła do kolesia "jedyne co potrafiłeś dla mnie zrobić, to mnie wyr*chać i przygotować mi kanapkę z serem".

- enphurgen

#13.

Jechałem kiedyś autobusem i razem ze mną w środku był koleś, który ewidentnie miał coś z głową. Prowadził głośną rozmowę sam ze sobą (albo z niewidzialnym przyjacielem). Nikt nie zwracał na to uwagi, dopóki nie wskazał palcem parki siedzącej obok mnie i nie zapytał "więc mówisz, że ile mi dasz, jeśli ich sprzątnę?". Nagle cały autobus spojrzał na niego ze zdziwieniem. Koleś jednak się nie przejął i nagle zmienił temat. Parka wysiadła na następnym przystanku.

- schnit123

#14.

Byliśmy w McDonald's, kiedy przeszedł obok nas naprawdę dziwny typ. Kiedy był już na tyle blisko, żebyśmy mogli usłyszeć co mówi, powiedział "najlepszą częścią mojego dnia jest ta, kiedy mogę wyr*chać swoją dziewczynę". Nie rozmawiał przez telefon, nie szedł z nikim i nie zwracał się do nikogo konkretnego. Chyba po prostu chciał się pochwalić.

- Th4tBl0ke

#15.

W pierwszej klasie liceum siadłam w ławce za dwiema dziwnymi laskami. Jedna z nich chwaliła się drugiej, jak próbowała ugotować jajka w swoim kroczu. Nie pytajcie, jak tego miała dokonać, bo sama tego nie wiem.

- McSwaggity
20

Oglądany: 141753x | Komentarzy: 33 | Okejek: 401 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało