42-letni Jon Trenchard już od 30 lat kontynuuje swoje dzieło. Jego hobby, największa pasja i coś jakby życiowa misja, bo zrobić swój piękny, miniaturowy zamek. Sam twierdzi, że na razie ukończył zaledwie 1/3 wszystkich prac, ale może będzie miał więcej czasu na emeryturze i wyrobi się zanim dopadnie go Ponury Żniwiarz...
12-letni Jon rozpoczął budowę Hordle Castle wraz ze swoim tatą. Początkowo projekt zakładał wykonanie jednego pokoju. Obecnie zamek posiada osiem pokoi opartych na kilku ulubionych przez Jona nieruchomościach National Trust.
National Trust for Places of Historic Interest or Natural Beauty to brytyjska organizacja zajmującą się ochroną zabytków i przyrody w Anglii, Walii i Irlandii Północnej.
Jon, aktor z Forest Hill w południowym Londynie, powiedział:
„Moi przyjaciele myślą, że jestem szalony i szczerze mówiąc, ja też myślę, że jestem trochę szalony. Dorastając, myślałem, że zawsze będę chciał mieć swój własny okazały dom i przypuszczałem, że pracując jako aktor, prawdopodobnie nie będzie mnie na niego stać. Dlatego pomyślałem sobie, czemu nie zbudować go samodzielnie”.
Każdy z najdrobniejszych elementów został wykonany ręcznie, a Jon mówi, że ukończenie niektórych pomieszczeń zajęło lata ze względu na wysoki poziom szczegółowości.
W zamku znajduje się już piwnica z winami, witraże, klatka schodową i tunel ewakuacyjny.
Jon używa materiałów z recyklingu, takich jak stare opakowania po płatkach śniadaniowych i pudełka po jajkach, aby wykonać różne części swojego ukochanego Hordle. Zbiera również drobne meble z domów dla lalek, aby dodać je do modelu.
Powiedział:
„W przygotowaniu mam projekt reszty zamku, czyli co najmniej kolejnych dziesięć pokoi, więc mam nadzieję, że pożyję wystarczająco długo, aby go ukończyć."
Główna klatka schodowa jest wycięta z kartonu. Jon pieczołowicie wykonywał ją przez rok.
Zbiera także meble z domków dla lalek, aby wykorzystać je w pokojach.
Teraz ma nadzieję zbudować kolejne dziesięć pokoi, w tym kuchnię, bibliotekę i salę bilardową.
„Moim marzeniem jest to, że kiedy umrę, będę mógł zostawić zamek dla National Trust. Miejmy nadzieję, że może uda się go ukończyć.”
Jon mówi, że prawdopodobnie dlatego lubi tworzyć miniatury, ponieważ jego tata interesował się modelarstwem kolejowymi (jedną z makiet zbudowaną przez jego ojca można zobaczyć w tle).
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą